Autor: kk

Uczeni zaproponowali nową teorię, która ma odpowiedzieć na to frapujące pytanie. Zdaniem profesora Arjuna Berery z Uniwersytetu w Edynburgu, życie na ziemi powstało dzięki międzygwiezdnemu pyłowi, w którym mogą przenosić się proste mikroorganizmy. Jego badania dowiodły, że bakterie i inne najprostsze formy życia, które są zdolne przetrwać taką kosmiczną podróż mogły dać początek życiu na naszej planecie. Dowód na to, że taka wędrówka jest możliwa znajduje się w pierścieniach Saturna, w których odkryto materiał pochodzący z jednego z księżyców tej planety – Enceladusa. Uczony uważa, że kosmiczny pył cały czas „bombarduje” naszą planetę. Przemieszcza się wolno jak…

Czytaj więcej

Praca w takich warunkach wymaga żelaznych nerwów! Nagranie pochodzi zza oceanu, z Luizjany w USA. Szerszenie zbudowały sobie ogromne gniazdo w jednym z garaży przejmując znaczną część jego powierzchni. Owady stworzyły zawiłą konstrukcję pomiędzy rupieciami zgromadzonymi w pomieszczeniui miały się tam jak u pana Boga za piecem. Do czasu. Wykwalifikowany pracownik, który przybył usunąć gniazdo nagrał całą akcję. Ilość mieszkających w nim owadów i rozmiary samej siedziby szerszeni przyprawiają o zawrót głowy! Zaś dźwięki wydawane przez tysiące owadów uderzających o kamerę to gwarantowane ciarki na plecach. Do tej roboty trzeba mieć żelazne nerwy, sami zobaczcie:

Czytaj więcej

Coraz więcej wiemy o najsłynniejszym uciekinierze ostatnich miesięcy. Południowokoreańskie media uzyskują coraz więcej informacji na temat żołnierza Korei Północnej, który 13 listopada uciekł przez strefę zdemilitaryzowaną i linię demarkacyjną na Południe. Najwięcej danych dostarczył John Cook-Dzong Lee, chirurg, który operował i opiekuje się teraz żołnierzem. Wiemy, że wojskowy ma 24 lata i na nazwisko Oh. W wieku 17 lat wstąpił do armii. Zaczął już jeść posiłki w formie płynnej, ma sprawne obie ręce, rozmawia i uśmiecha się, choć jego stan psychiczny nie jest najlepszy. Jednak znacznie gorzej wygląda stan jego zdrowia. Lekarze walczą teraz nie tylko z…

Czytaj więcej

Bez wojen, epidemii, planetoid i katastrof naturalnych. Wykończymy się w zupełnie inny sposób. Eksperci biją na alarm – wszystkie wskaźniki ekonomiczne wskazują, że w najbliższym czasie może czekać nas ekonomiczny kataklizm porównywalny z wielkim kryzysem przełomu lat 20-tych i 30-tych XX wieku. W dzisiejszych czasach, gdy globalizacja posunęła się znacznie dalej i sieć powiązań biznesowych jest gęstsza i wrażliwsza może czekać nas nawet coś jeszcze gorszego! Jako przykład można podać dług korporacyjny amerykańskich firm, który wynosi już 45,2% PKB Stanów Zjednoczonych. Punkty procentowe mogą nie robić wrażenia, ale gdy przełożymy to na rzeczywiste kwoty, to mówimy o niemal…

Czytaj więcej

To się nazywa pech i brak profesjonalizmu. Ofiarą tremy początkującego może paść każdy. Nawet złodziej.  Do napadu doszło wczoraj po południu. Do jednego z katowickich banków przy ulicy Chorzowskiej wszedł zamaskowany mężczyzna, który sterroryzował obsługę przedmiotem przypominającym broń. Jak dotąd wszystko idzie zgodnie z bandycką szkołą – przestraszona obsługa łatwo kapituluje i zamierza przekazać posiadaną w placówce gotówkę złodziejowi. Lecz tutaj kończy się jego szczęście. Nabuzowany adrenaliną przestępca musiał mieć klapki na oczach, albo poziom zdenerwowania nie pozwolił mu na poprawną ocenę sytuacji. Znaczną część z kradzionych pieniędzy zamiast do przygotowanej torby wpakował prosto na… podłogę! Nie…

Czytaj więcej

Najgorszą możliwą informacje mieli już otrzymać bliscy zaginionych marynarzy. Jak informuje agencja TASS, jedna z argentyńskich stacji radiowych miała przeprowadzić wywiad z ojcem zaginionego marynarza, Luisem Tagliapitre. Mężczyzna powiedział, że usłyszał od przedstawicieli marynarki, że jego syn nie żyje. Na pokładzie okrętu miało w zeszłą środę dojść do eksplozji, której nikt nie przeżył. Wybuch miał miejsce na głębokości około 100-200 metrów, co wykluczyło szanse na przeżycie kogokolwiek. Informacje o domniemanej eksplozji, która miała mieć miejsce przed tygodniem pojawiła się niedawno. Czas, w którym doszło do eksplozji pokrywa się niemal idealnie z ostatnim sygnałem wysłanym przez okręt. Zaś…

Czytaj więcej

Powerbanki, smartfony, tablety i inne – mnóstwo rzeczy idealnych na prezenty w bardzo dobrych cenach. Wśród nich nowe gadżety i sprzęt, który robił furorę przed rokiem! Okres świąteczny, to czas intensywnej walki o klienta. Dyskonty starają się znaleźć w prezentowym szale miejsce także dla siebie, proponując klientom wyjątkowe oferty na produkty na co dzień nie spotykane w ich asortymencie. Biedronka swoje promocje zaczęła już przed tygodniem. Wśród świątecznych produktów znajdziemy m.in. tablety MyTab o przekątnej ekranu 10,1 cala i rozdzielczości 1280×800 pikseli i 16GB pamięci wbudowanej. Sprzęt działa na systemie operacyjnym Android 7.0 i kupimy  go za 379…

Czytaj więcej

O decyzji poinformował Główny Inspektorat Farmaceutyczny. Antybiotyk o nazwie Erythromycinum Intravenosum TZF, 300 mg, proszek do sporządzania roztworu do infuzji, o numerze serii 1020216 i dacie ważności 02.2019, wyprodukowany przez Tarchomińskie Zakłady Farmaceutyczne „Polfa” S.A zostaje wycofany z obrotu. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Chodzi tylko i wyłącznie o tą jedną serię leku – pozostałe są bezpieczne. Jak informuje GIF, w zbadane próbki leku: „nie spełniają wymagań specyfikacji jakościowej w deklarowanym okresie ważności pod względem zawartości zanieczyszczeń widocznych okiem nieuzbrojonym”. Erythromycinum Intravenosum TZF to antybiotyk przepisywany w wypadku ciężkich zakażeń bakteryjnych. Stosuje się go, przy wielu różnych…

Czytaj więcej

To nie jest fotomontaż! Dziś w Sejmie ważą się losy SN, KRS, ale też ordynacji wyborczej, która wywołuje ogromne emocje wśród polityków i opinii publicznej. Poza tym dyskutowane są poprawki do ustawy o ochronie zdrowia, odesłanie do Senatu projektu o wolnych niedzielach, jednym słowem – pracowity, ważny i burzliwy dzień. Tymczasem prezes Jarosław Kaczyński, jak gdyby nigdy nic… czyta sobie „Atlas kotów”! Wszystkie żarty na ten temat muszą mieć w sobie ziarno prawdy. Jeśli w takiej chwili, gdy zrozpaczona opozycja walczy dramatycznie i miota się na wszystkie strony nie wiedząc co zrobić, prezes oddaje się relaksacyjnej lekturze, to…

Czytaj więcej

Prawdopodobnie ruiny pochodzą sprzed 3 tysięcy lat. Nurkowie badający dno jeziora Wan w Turcji natrafili na niesamowite znalezisko. Udało im się dotrzeć do zatopionych murów obronnych starożytnej twierdzy, czy może nawet – miasta.  Mimo upływu lat, mury wznoszą się na wysokość 3-4 metrów i ciągną kilometr pod wodami jeziora! Ruiny to najpewniej pozostałość po wspaniałym państwie Urartu, jednym z potężniejszych w rejonie Azji Mniejszej. Odkrycia dokonali uczeni z uniwersytetu Van Yüzüncü Yıl, pod kierownictwem Thasina Ceylana. Do ruin dopiero mają udać się podwodni archeologowie, także największe sensacje mogą być dopiero przed nami! Okolice jeziora Wan były zamieszkiwane…

Czytaj więcej