Młody Chińczyk nie zdawał sobie sprawy na jak poważną chorobę cierpi. Chłopak cały czas żył w świadomości, że jego brzuch jest efektem przybierania na wadze, prawda okazała się szokująca. 22-latek cierpiał na rzadko chorobę, której objawy pojawiają się już w pierwszych tygodniach po urodzeniu. Bywa, że są one niezauważalne i nie wpływają zbytnio na komfort życia. Jedyna dolegliwość to zaparcia i wspomniany wzrost masy ciała.
Mężczyzna z czasem coraz bardziej zaczął uskarżać się na stan swojego zdrowia. Chińczyk nie mógł się w ogóle wypróżnić, a ból brzucha stawał się nie do zniesienia, co skłoniło go do wizyty u lekarza. Przeprowadzone badania wykazały, że w jego jelitach nagromadziło się, aż 13 kilogramów ekskrementów, których jego organizm nie potrafił się pozbyć. Jelita 22-latka były tak bardzo zatkane, że nie mogły prawidłowo funkcjonować.
Brzuch mieszkańca Szanghaju wyglądał tak, jakby chłopak był w zaawansowanej ciąży. Można go porównać do nabrzmiałego, gigantycznego balonu, ponadto znacznie przekraczał normalne rozmiary. Bolesne zgrubienie pojawiło się w dolnej okolicy ciała. Pacjent kiedy usłyszał lekarską diagnozę był w szoku, wydawało mu się, że bolesne zaparcia to zwykła codzienność, jednak prawda okazała się przerażająca. Operacja, którą przeprowadzili chirurdzy zakończyła się pełnym sukcesem. Usunięto fragment jelita, w którym przez lata gromadził się kał. Po wycięciu fragmentu organu, zszyto go z obu stron, aby fekalia nie zabrudziły otoczenia. Lekarze wyznali, że podczas zabiegu czuli się jak w zatkanej publicznej toalecie.
źródła: dailymail.co.uk, foto youtube.com