Dzisiaj wszedł w życie tak zwany pakiet paliwowy, którego celem jest walka z z przestępcami sprowadzającymi paliwa z innych krajów UE.
Pakiet paliwowy to szereg nowelizacji ustaw o VAT i akcyzie, Prawa energetycznego oraz ustawy o zapasach paliw. Tyle zmian ma za zadanie „uszczelnić” pobór podatku VAT. Ministerstwo finansów liczy, że tylko nowela poboru VAT przy tzw. wewnątrzwspólnotowych nabyciach paliwa oraz koncesjonowania obrotu paliwami z zagranicą przyniosą państwu nawet 2,5 miliarda złotych rocznie.
– Zaproponowane rozwiązania rzeczywiście zmierzają w kierunku ukrócenia oszustw w obrocie paliwami sprowadzanymi z innych krajów UE. Problem zostały zidentyfikowany już kilka lat temu, a straty budżetu państwa z tego tytułu sięgały kilku miliardów złotych rocznie – powiedział doradca podatkowy z KPMG Paweł Przydatek w rozmowie z Polską Agencją Prasową. – Wprowadzone rozwiązanie zakłada, że VAT będzie płacony w przypadku sprowadzenia do kraju paliwa nabytego wewnątrzwspólnotowo. To całkowita nowość w ustawie o VAT, bo zgodnie z obecnymi przepisami jakiekolwiek wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów jest neutralne podatkowo; co do zasady nie płaci się VAT z tytułu przemieszczenia towaru do Polski z innego kraju UE. Wprowadzenie takiego obowiązku w przypadku paliw ograniczy ryzyko, że podatek nie trafi do budżetu – wyjaśnił analityk.
BR