Unijna komisja ds. rynku wewnętrznego opowiedziała się za złagodzeniem niektórych proponowanych przez Komisję Europejską ograniczeń dostępu do broni palnej. Celem jest m.in. ochrona interesów myśliwych.
W sumie komisja Parlamentu Europejskiego przegłosowała niemal 900 poprawek do przedstawionego w listopadzie 2015 roku przez KE projektu zaostrzenia przepisów dotyczących broni palnej na terenie Unii Europejskiej. Złagodzono teraz przepisy dotyczące dostępu do broni myśliwskiej, sportowej czy kolekcjonerskiej. Jednocześnie przyjęto ograniczenie dostępu do innych typów broni. Restrykcje mają objąć dostęp do tak zwanej broni dezaktywowanej, która jest pozbawiona zdolności bojowych. Dotyczy to pistoletów hukowych, gazowych czy broni na ślepe naboje. Celem jest uniemożliwienie przerobienia takiej broni na przyjęcie ostrej amunicji, jak to miało miejsce przed ubiegłorocznym zamachem na redakcję „Charlie Hebdo” w Paryżu.
Poza tym, komisja chce zapewnić ściślejszą kontrolę handlu bronią, szczególnie w Internecie. Opracowane mają zostać wspólne zasady oznaczania broni, aby można ją lepiej śledzić, również po zmianie właściciela.
Aktualnie kwestia posiadania i zakupu broni w Unii Europejskiej jest regulowana dyrektywą z lat 90. XX wieku. Prace nad jej zaostrzeniem to skutek ubiegłorocznych zamachów terrorystycznych w Paryżu i tegorocznych ataków w Brukseli.
Natalia W.