Ten kierowca wykazał się skrajnym brakiem nieodpowiedzialności. Był kompletnie pijany i prowadził auto. Mało tego na tylnim siedzeniu przewoził…
Na Podkarpaciu mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszów policji. Policjanci od razu zauważyli, że nie jest on trzeźwy. Badanie alkomatem wskazało, że kierowca ma ponad 2,8 promila alkoholu we krwi.
Jak się okazało skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna nie posiadał nawet prawa jazdy. Dokument stracił już we wcześniejszym okresie czasu prowadząc pojazd również pod wpływem upojenia alkoholowego.
Tego samego dnia 8 godzin później ci sami policjanci zatrzymali tego samego 25-letniego mężczyznę. Jeszcze większym szokiem było jednak to, że tym razem przewoził on na tylnim siedzeniu 10-miesięczne dziecko. W pojeździe znajdowało się także dwoje 20-latków. Mężczyzna twierdził, że musiał wybrać się na zakupy.
ZOBACZ TEŻ:Mogą zalegać w żołądku tygodniami! LEPIEJ NA NIEJ UWAŻAJ!
Tym razem został on aresztowany, a w jego organizmie znajdowało się 2,65 promila alkoholu. Grozi mu odpowiedzialność karna, wysoka grzywna oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło:popularne/pixabay