Krzysztof Zaremba, poseł PiS, złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa m.in. przez byłego ministra skarbu Aleksandra Grada z PO.
Jak informuje Onet.pl, zawiadomienie do Zbigniewa Ziobry, prokuratora generalnego dotyczy poza Gradem również ówczesnego wiceministra skarbu Zdzisława Gawlika i Wojciecha Dąbrowskiego, byłego prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu. Według posła, Aleksander Grad miał narazić Skarb Państwa na znaczną szkodę przez brak kontroli nad dzierżawą terenów po szczecińskiej stoczni.
Poseł Zaremba uważa, że tereny po stoczni zostały oddane w bezpłatną dzierżawę na 10 lat z możliwością przedłużenia. Jego zdaniem kontrola powinna zostać przeprowadzona z uwagi na bardzo niekorzystne warunki zawarte w treści umów dzierżawy – podaje Onet.
„Wydzierżawienie tak atrakcyjnych inwestycyjnie terenów byłej stoczni, w skład których wchodziła zmodernizowana w latach 1998-2001 infrastruktura, samo w sobie naraża Skarb Państwa na znaczną szkodę” – pisze poseł Zaremba w uzasadnieniu. „Ponadto nieużytkowany obecnie teren będący przedmiotem umowy niszczeje, przez co wartość terenu i procesów produkcyjnych maleje” – dodaje.
Dobrze, że PiS sprawnie zajmuje się malwersacjami poprzedniego rządu PO-PSL, ale przyjdzie nowa władza, to rozliczy rząd PiS.
BR