Uwierzyła w kłamstwa, bo brzmiały tak pięknie! Chciała po prostu pomóc. Okazało się, że wszystko było fikcją, a kobieta straciła duże pieniądze!
44-letnia mieszkanka Puław uwierzyła mężczyźnie, który podawał się za amerykańskiego żołnierza, stacjonującego w bazie w Afganistanie.
– Cała historia zaczęła się w połowie sierpnia br., gdy do mieszkanki Puław, za pomocą komunikatora internetowego napisał mężczyzna, który przedstawił się jako amerykański żołnierz stacjonujący w bazie w Afganistanie. Początkowo kobieta nie dała się wciągnąć w rozmowę, ale mężczyzna nie dał się zbyć i nadal, łamanym angielskim podtrzymywał konwersację – relacjonuje Policja.
Po kilku tygodniach mężczyzna poprosił kobietę o opłacenie przesyłki pieniędzy, które miał w bazie. Kobieta zgodziła się i przelała kilkanaście tysięcy złotych na konto, które wskazał fałszywy żołnierz.
Po jakimś czasie sytuacja się powtórzyła. W sumie na fałszywe konta wpłaciła ponad 100 tys. zł.
Dopiero po rozmowie z jednym z członków rodziny kobiecie otworzyły się oczy. Zawiadomiła o wszystkim Policję.
– Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym, zwłaszcza gdy osoba, którą dopiero poznaliśmy lub znamy tylko przez Internet, oczekuje od nas przekazania pieniędzy. Oszuści działają według pewnych schematów. Aby nie stać się ich ofiarą, warto spróbować zidentyfikować osobę, która chce nawiązać z nami kontakt – apelują funkcjonariusze.
Zobacz także: Zaplątał się w siatce. Mógł tego nie przeżyć!
Fot. Pixabay