Monarchini bardzo dba o siebie i jest otoczoną specjalną ochroną we wszelkich sytuacjach publicznych. Brytyjskie media donoszą, że królowa Elżbieta II obawia się otrucia, do którego mogłoby dojść poza Pałacem Buckingham.
Życie na świeczniku
Monarchini od dziesięcioleci funkcjonuje na oczach Wielkiej Brytanii i właściwie całego świata. Mimo wieku, pełni liczne obowiązki i nie stosuje wobec siebie taryfy ulgowej. Ponoć królowa Elżbieta II obawia się otrucia, do którego mogłoby dojść w przestrzeni publicznej.
Smutne wydarzenia
Śmierć księcia Filipa wstrząsnęła monarchinią. Mimo, że królowa Elżbieta II zachowuje kamienną twarz i nie okazuje emocji, bardzo przeżyła śmierć małżonka. Z księciem Filipem spędzili przecież całe życie. Małżeństwem byli przez 73 lata i doczekali się czworga dzieci. Niegroźna infekcja, która spotkała księcia Filipa przyczyniła się do jego śmierci. Królowa bardzo to przeżyła. Małżonek był jej największym przyjacielem i powiernikiem.
Obawy królowej
Monarchini towarzyszą pewne osobiste obawy. Królowa Elżbieta II boi się, że może zostać otruta. Ten lęk towarzyszy jej od początku objęcia władzy. Królowa organizuje liczne spotkania z głowami państw. Obawia się, że do ewentualnego otrucia mogłoby dojść podczas jednej z takich uroczystości.
Znaki
W związku ze swoimi obawami, królowa Elżbieta II ma wypracowany pewien system znaków ze swoją ochroną. Pozostają one utajnione. Jednak ostatnio okazało się, że ważnym elementem tych znaków jest królewska torebka. Jej ułożenie ma ogromne znaczenia dla ochrony monarchini. Wiadomo, że jeśli królowa chce natychmiast opuścić jakieś miejsce, to kładzie swoją torebkę na podłodze. Jest to czytelny znak dla ochrony. Również ludzie królowej próbują dań, które są dla niej przeznaczone. Losowo wybierany jest talerz i następuje degustacja. Wszystko z myślą o bezpieczeństwie królowej Elżbiety II.
źródło: Planeta
zdjęcie: Facebook