Zakład Ubezpieczeń Społecznych w głównej mierze jest odpowiedzialny za realizację systemu emerytalnego i rentowego. Ale właśnie ZUS jest w opłakanym stanie.
To jest naprawdę jakiś dramat! Tak źle jeszcze nie było! Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) ma coraz większy deficyt budżetowy. A to oznacza, że niedługo może zabraknąć na płacenie emerytur i rent.
Zdaniem Marka Zubera aby pokryć deficyt w budżecie ZUS-u trzeba albo obniżyć emerytury albo podwyższyć składki. Jednak takie działania mogą się spotkać z niezadowoleniem społecznym, na którym PiSowi tak zależy. Jak mówi dalej ekonomista: „nie da się utrzymać systemu, w którym świadczenia są opłacane tylko ze składek. – Najwyższa Izba Kontroli kilka lat temu wykazała, dwa miliony Polaków wyjechało z kraju i nie płaci składek, a późnej nastąpi duży wzrost wydatków na emerytury”
Niektórzy prognozują, że za cztery lata może w ZUSie brakować aż 85 miliardów złotych. Co to może oznaczać? Kolejna podwyżka podatków, obcięcie emerytur, wzrost składek. Lub, najlepiej dla ZUSu żyć jak najkrócej.
ZOBACZ TEŻ: Morawiecki ZMIENIŁ przepisy! Możesz stracić prawo jazdy już za…
Zakład Ubezpieczeń Społecznych to państwowa jednostka organizacyjna, która zajmuje się zakresem ubezpieczeń społecznych w Polsce. Założył ją Ignacy Mościcki już w 1934 roku.
Źródło: „Super Express”