Przerażające sceny rozegrały się na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Pacjent z podejrzeniem koronawirusa zaatakował ratownika medycznego i zadał mu osiem ciosów nożem. Zespół karetki transportował mężczyznę na oddział zakaźny w szpitalu psychiatrycznym.
Do tego wstrząsającego zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę, na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Sprawa została nagłośniona przez zespół ratownictwa medycznego w Chojnowie. Dramatyczna sytuacja spotkała ratowników z Kłodzka, którzy przewozili pacjenta z podejrzeniem koronawirusa. Mężczyzna miał trafić na oddział zakaźny, jednak w trakcie transportu doszło do nieszczęścia. Agresywny i chory psychiatrycznie pacjent rzucił się na jednego z ratowników i zadał mu osiem ciosów nożem w klatkę piersiową!
Kiedy kierowca karetki zauważył co się dzieje zjechał z autostrady i zatrzymał pojazd. Mężczyzna z podejrzeniem koronawirusa wykorzystał moment, w którym ratownicy zajęli się rannym kolegą i uciekł! Ciężko rannemu ratownikowi udzielono pierwszej pomocy i przewieziono do szpitala w Bolesławcu, gdzie przeszedł operację ratującą życie. Na szczęście mężczyzna czuje się dobrze, a jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Agresywny pacjent został zatrzymany przez policjantów jeszcze tej samej nocy. Przebadano jego stan psychotyczny. Mężczyzna może usłyszeć wkrótce poważne zarzuty, za próbę usiłowania zabójstwa ratownika medycznego, który był na służbie. Póki co nie wiadomo w jakich okolicznościach doszło do brutalnego ataku i dlaczego pacjent przewożony z jednego szpitala do drugiego miał przy sobie nóż.
źródła: wiadomosci.radiozet.pl, foto: pixabay.com