Japońska straż przybrzeżna szuka powodów, dla których została zawiadomiona o kolizji filipińskiego kontenerowca ACX Crystal z amerykańskim niszczycielem rakietowym USS Fitzgerald dopiero 55 minut po fakcie.
Pierwotnie uważano, że do kolizji doszło o godzinie 2.20 nad ranem w sobotę, gdyż filipińska jednostka zawiadomiła o wypadku o godzinie 2.25. Po rozmowach z załogą kontenerowca ustalono, że wypadek zaistniał o godzinie 1.30.
Tetsuya Tanaka – przedstawiciel straży przybrzeżnej oświadczył, że trwa ustalanie przyczyn, dla których załoga ACX Crystal zwlekała z poinformowaniem służb ratowniczych o uderzeniu w amerykański okręt. Szef gabinetu premiera Japonii Yoshihide Suga oświadczył, iż rząd będzie przyglądał się rozwojowi sytuacji współpracując przy tym z USA.
Choć do kolizji doszło na wodach japońskich, to na mocy umowy o współpracy wojskowej między USA i Japonią amerykańska marynarka wojenna może żądać, by dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku odbywało się pod jej kierownictwem. Suga podkreślił, że wypadek nie wpłynie negatywnie na współpracę ze Stanami Zjednoczonymi, Koreą Południową oraz innymi państwami regionu w kontekście dotychczasowego zagrożenia ze strony Korei Północnej.
W wyniku kolizji zginęło siedmiu amerykańskich marynarzy. Według lokalnego dowództwa straży przybrzeżnej w Jokohamie każdego dnia w okolicy półwyspu Izu w prefekturze Shizuoka przepływa około 400 statków. Jak głoszą statystyki Japońskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu, spośród 243 kolizji o wyjaśnionych przyczynach w 156 przypadkach jeden statek zdawał sobie sprawę z tego, iż zbliża się do niego drugi. Wskazuje to, że zderzenia bywają nieuchronne nawet wtedy, gdy świadomość niebezpieczeństwa istnieje.
źródło: PAP
Fot.: wikipedia
KG