Do ogromnej tragedii doszło nad stawem w maleńkiej miejscowości Brzozowa w województwie świętokrzyskim. Życie stracił tam 54-letni mężczyzna, który rzucił się do wody chcąc uratować 7-letniego chłopca.
Tragiczny wypadek miał miejsce w minioną sobotę, 13 czerwca w Brzozowej w województwie świętokrzyskim. Z ustaleń policji wynika, że 54-letni mężczyzna, który przebywał z rodziną nad wodą zauważył chłopca wołającego pomocy. Dziecko nie mogło wydostać się ze stawu. 54-latek nie pozostał obojętny na jego los i rzucił się do wody, aby go uratować. Niestety sam przypłacił to życiem. Wiadomo również, że 7-latek znalazł się w wodzie po tym jak zsunął się do niej z pomostu.
Dramatyczną sytuację obserwowały inne osoby, który próbowały ratować 54-latka i 7-letniego chłopca. Ostatecznie udało się to 30-letniemu mężczyźnie, który wyciągnął dziecko na powierzchnię. 54-latek również potrzebował pomocy, ponieważ znalazł się w dramatycznym położeniu. Mimo, że 30-latek wyciągnął go z wody i rozpoczął akcję reanimacyjną przed przyjazdem służb życia 54-latka nie udało się uratować. 7-latek wyszedł z wypadku bez szwanku.
ZOBACZ TAKŻE:OKŁAMUJESZ swoje dziecko? Skutki mogą być KATASTROFALNE!
źródła: fakt.pl, foto: pixabay.com