Przed nami weekend ze skokami narciarskimi w rumuńskim Rasnovie. Już dziś po godzinie 14 skoczkowie przystąpią do pierwszego konkursu na skoczni Trambulina Valea Cărbunării, na której punkt konstrukcyjny usytuowany jest na 90 metrze. Niestety powody do niepokoju mają polscy fani, ponieważ lider naszego zespołu Dawid Kubacki zmaga się nie tylko z rywalami, ale i chorobą.
Konkursy na skoczni normalnej w rumuńskim Rasnovie miały być szansą dla Dawida Kubackiego na dogonienie trzeciego w klasyfikacji generalnej pucharu świata w skokach narciarskich Ryoyu Kobayashiego. Polak traci do nieobecnego w Rumunii Japończyka 60 punktów co miało otworzyć mu szansę na wyprzedzenia reprezentanta Kraju Kwitnącej Wiśni. Niestety na przeszkodzie może stanąć choroba z którą zmaga się Dawid Kubacki. Skoczek z Nowego Targu jest przeziębiony i wczoraj po decyzji trenerów naszej kadry został umieszczony w „izolatce”, aby ograniczyć ryzyko zarażenia pozostałych polskich zawodników.
ZOBACZ:Kubacki NAPRAWDĘ tak się zachowuje! Kadra MILCZAŁA na temat jego…
Na szczęście Dawid jest „fighterem” i dobrze radzi sobie z infekcją. Pokazały to wczorajsze kwalifikacje, w których zajął dobre 6 miejsce. Trener reprezentacji Polski, Michal Doleżal w rozmowie z dziennikarzami TVP przyznał, że infekcja nie jest poważna, a dziś powinno być już zdecydowanie lepiej. O tym, że Kubacki czuł się źle zasygnalizował sam skoczek, który zdradził dziennikarzom po kwalifikacjach, że nie jest w stuprocentowej dyspozycji i trochę się pochorował. Miejmy nadzieję, że dziś o 14 Dawid będzie przygotowany na maksa i pokaże klasę za co trzymamy mocno kciuki!
ZOBACZ TAKŻE:Małysz PROSI o wsparcie! Polski mistrz ma…
źródła: sport.pl, foto: instagram.com