Dziennikarz TVP oburzony Mundialem w Katarze. „Patologia!”

Tegoroczny Mundial czyli Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, rozpoczyna się dziś (20.11.2022) a kończy 18 grudnia 2022 r.

XXII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022 po raz pierwszy odbywają się na Bliskim Wschodzie i w kraju islamskim. Pomysł ten budzi spore kontrowersje, ale i na naszym, polskim podwórku nie dzieje się dobrze, a swojego oburzenia nie kryje dziennikarz TVP.

 

https://www.instagram.com/tomaszwolny_tej/

 

Mocne działa wytoczył Tomasz Wolny, który jest w Telewizji Polskiej prowadzącym programy informacyjne, oraz jednym z prezenterów w „Pytaniu na Śniadanie”. Dziennikarz zamieścił mocny wpis, w którym mówi o swoich odczuciach względem tegorocznego Mundialu.

 

Jak mówi, zawsze przed mistrzostwami, towarzyszyła mu adrenalina. Teraz jednak ma inne odczucia, a chodzi głównie o wybór Kataru na miejsce zawodów:

 

Zamiast A jak adrenalina – jest A jak absurd/abominacja/ansa/absmak/anihilacja…
Niepotrzebne skreślić.

 

Niestety te mistrzostwa zamiast być świętem sportu są uosobieniem wszystkiego co ten sport zabija.

 

Wybór Kataru? W stylu mafijnym. Oszustwo, korupcja, 100% polityki 0% piłki.
Stadiony? Przelane krwią tysięcy pracowników, którzy zginęli podczas ich budowy.
Prawa człowieka? Połamane, przeżute, wyplute.
Wynajęci i przebrani kibice.

 

Wątpliwości budzi także strona polska. I tu Tomasz Wolny nawiązał do Czesława Michniewicza, który miał mieć kontakty ze skazanym za korupcję w piłce nożnej Ryszardem F., pseudonim Fryzjer. Całą sytuację określa mianem patologii:

 

Na te patologie nakłada się kolejna, sprzed kilku miesięcy, z naszego podwórka.

 

Buraczano-bucowate podejście selekcjonera polskiej kadry do naturalnych pytań o jego zażyłość i kilkaset telefonów do szefa piłkarskiej mafii: „Fryzjera”, który był ojcem i dyrygentem największego syfu polskiej piłki. Niestety nie lepszy styl, nie tylko w tej sprawie, prezentuje prezes PZPN, a na to wszystko, cały na biało wychodzi szef FIFA i mówi: „przebijam” kreując się na dyskryminowanego, łysego-rudzielca, męczennika za miliony i wystawiając Katarowi laurkę aż miło🤑🤮

– wylicza Tomasz Wolny.

 

A na koniec podsumowuje:

 

I tylko prawdziwej piłki żal.

 

Pomimo swoich wątpliwości, dziennikarz podkreślił, że mimo wszystko kibicuje polskiej drużynie.

 

>>>Lewandowscy z nową ofertą. Co to są „Cieszynki?”

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Tomasz Wolny (@tomaszwolny_tej)

Komentarze