Narasta napięcie między Holandią i Turcją. Szef dyplomacji Turcji Mevlut Cavusoglu nie zważa na słowa.
Stosunki między Holandią i Turcją stają się coraz bardziej napięte. Nie widać końca słów ostrej krytyki. Szef dyplomacji Turcji Mevlut Cavusoglu obraża członków centroprawicowej partii, a Geerta Wildersa nazywa ,,faszystą”.
Cavusoglu: „Spójrzcie tylko, nie ma różnicy między socjaldemokratami a faszystą Wildersem. To ta sama mentalność” – podaje oficjalna Agencja Prasowa Anatolia. Sondaże podają, że centroprawicowa Partia Ludowana rzecz Wolności i Demokratów zdobyła najwięcej mandatów, a antyislamska i antyunijna Partia na rzecz Wolności (PVV) Wildersa wypadała gorzej niż oczekiwano.
Źródło: AFP/PAP
Fot.: wikipedia