Zbliża się ulubiony sezon każdego Polaka – sezon grillowania. Majówka to wprost idealny czas na chwilę odpoczynku i pierwsze w roku skosztowanie pysznych potraw z rusztu. Czy jednak w tym roku będziemy mogli w majówkę zrobić grilla? Jak mają się do tego obowiązujące nas przepisy i zagrożenie epidemiczne?
Od 20 kwietnia zniesiono część obostrzeń, które obowiązują w Polsce. Możemy np. poruszać się rekreacyjnie do lasu, parku czy też wychodzić z domu bez wyraźnie i jasno określonej potrzeby. Wciąż jednak pozostają zamknięte hotele, pensjonaty i inne miejsca noclegowe. Z tego powodu w tegoroczną majówkę raczej nigdzie się nie wybierzemy – tym bardziej, że spotkania z dalszą rodziną lub znajomymi nadal pozostają w sferze zakazów. Czy więc wolny czas majówki możemy spędzić organizując grilla na własnej działce bądź podwórku?
Prawnicy nie pozostawiają w tej kwestii żadnych wątpliwości, choć jak zwykle tak i tu są pewne kruczki i ograniczenia. Grilla na własnej posesji możemy zrobić, ale tylko dla najbliższej rodziny, z którą mieszkamy. Oficjalnie wciąż nie możemy spotykać się ze znajomymi – takie zgromadzenia są dozwolone tylko w wypadku osób, które razem pracują.
ZOBACZ TEŻ: Wody oceanu rozświetliły się na NIEBIESKO. Pierwszy raz od 60 lat
Za samego grilla nie można więc wlepić mandatu, choć jakiś nadgorliwy funkcjonariusz może zechcieć sprawdzić czy aby na pewno jesteśmy w gronie rodzinnym.
Nie warto zresztą ryzykować mandatem ani zakażeniem – wspólne spotkania w dużym gronie lepiej żeby jeszcze poczekały. Wciąż mamy dużo zachorowań i nie wiadomo w którym kierunku zmierza epidemia. Wydaje się, że z dnia na dzień będzie nieco lepiej, ale dojście do normalności może zająć nam jeszcze kilka długich miesięcy. A wielu epidemiologów twierdzi, że na jesieni choroba może wrócić, być może nawet ze zdwojoną siłą.