Rząd podjął ważne kroki, aby jak najlepiej przygotować się na nadejście koronawirusa.
Czesi, Niemcy, Łotysze i Białorusini mają już na swoim terytorium co najmniej jeden przypadek zachorowania na koronawirusa. Kwestią dni, lub jedynie godzin jest, kiedy COVID-19 trafi do Polski. Władze podjęły zdecydowane kroki.
418 posłów było obecnych na sali obrad w czasie głosowania nad specjalną ustawą o koronawirusie. Podczas głosowania politycy byli niemal jednomyślni. Aż 400 zagłosowało za, 11 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu. Projektu nie poparło koło Konfederacja.
Co jest w ustawie?
Główną część stanowią wytyczne dla pracodawców, pracowników i specjalne pozwolenie dla farmaceutów. Wszystko po to, aby jak najlepiej zabezpieczyć obywateli przez zarażeniem koronawirusem.
Pracodawca, aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa będzie mógł nakazać swojemu pracownikowi pracę zdalną, wykonywaną z domu. Firmy będą także mogły być zwolnione z przepisów ustawy o prawie zamówień publicznych. Jednak tylko w przypadku składania zamówień na usługi, lub produkty niezbędne w walce z koronawirusem.
Rodzice mogą otrzymać dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Stanie się tak, gdy zostaną zwolnieni od wykonywania pracy z powodu opieki nad dzieckiem. Dodatkowym warunkiem, jest to, że okres takiego zwolnienia nie może przekroczyć 14 dni, a żłobek, szkoła, lub przedszkole, do którego zapisane jest dziecko zostało zamknięte.
Farmaceuci, którzy posiadają prawo wykonywania zawodu, będą mogli wystawiać recepty w przypadkach zagrożenia zdrowia pacjenta mogącego chorować na koronawirusa.
Co w przypadku sytuacji kryzysowej?
Jeśli stan zagrożenia przekroczy możliwości działania samorządów oraz administracji centralnej, wtedy zostaną zastosowane specjalne procedury.
Premier wraz z Radą Ministrów mogą w sytuacji kryzysowej wydawać m.in. nakazy i zakazy przebywania w określonych miejscach, obowiązek poddania się badaniom lekarskim, obowiązek poddania się kwarantannie, czy ograniczenia działalności konkretnych przedsiębiorców.
W najczarniejszym scenariuszu rząd przewiduje także możliwość rozporządzenia dotyczącego nieodpłatnych produktów leczniczych i środków spożywczych. W takim wypadku byłyby one wydawane w aptekcah i stacjach sanitarno-epidemiologicznych jedynie na podstawie numeru PESEL pacjenta.
ZOBACZ: Pierwsze miasto BEZ POLITYKÓW! Rządzą w nim…
Jeśli zajdzie taka potrzeba, operatorzy sieci telekomunikacyjnej będą mieli obowiązek wysyłania komunikatów z ostrzeżeniami, lub poradami dotyczącymi walki i profilaktyki przeciwko wirusowi.
Ustawa precyzuje także skąd wezmą się pieniądze na te przedsięwzięcia. Jednym ze źródeł finansowania walki z koronawirusem w Polsce mają być środki przeznaczone początkowo na zakup wozów strażackich.