Pojawił się najnowszy komunikat rządu w sprawie powodzi. Brzmi niepokojąco! Co w nim napisano?
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Infrastruktury oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa obserwują sytuację powodziową. Do walki z żywiołem kierowane są coraz nowsze siły i środki.
Czy mamy się czego bać? Jak poważna jest sytuacja? Co robi rząd? Jakie działania podjęto?
Zobacz także: Będą DUŻE zmiany dla kierowców! To prawdziwa REWOLUCJA!
Stan alarmowy już przekroczono w dorzeczu Wisły – na dwóch stacjach i w jednej w dorzeczu Odry. Stan ostrzegawczy przekroczono z kolei w dziesięciu stacjach w dorzeczu Wisły oraz dziewięciu w dorzeczu Odry.
Całą dobę pracują Centra Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich. Sytuację na wałach przeciwpowodziowych obserwuje tysiąc pracowników Wód Polskich i Straży Pożarnej.
Do walki z powodzią używane są też lodołamacze.
– Sukcesywnie zwiększamy środki na zadania inwestycyjne związane z działaniami przeciwpowodziowymi. W 2018 r. wydaliśmy na ten cel 600 mln zł, a w 2021 r. planujemy 1,5 mld zł. O 14,7 mld zł wzrosła także wartość działań w planach zarządzania ryzykiem powodziowym. W uchwalonych w 2016 r. planach przewidzianych było 14,5 mld zł, natomiast obecnie jest to już 29,2 mld zł – podała Kancelaria Premiera.
Sprawa nie wygląda ciekawie. Rząd jest zdeterminowany. Czy uda się opanować powódź, a może czeka nas prawdziwy kataklizm?
Na razie można być umiarkowanie spokojnym, choć sytuacja ciągle jest bardzo dynamiczna.
Zobacz także: Padł REKORD ciepła! Pogoda ZWARIOWAŁA?!
Fot. Pixabay
Źródło: premier.gov.pl