W dobie pandemii koronawirusa prawdziwy dramat przeżywają właściciele pubów i lokali gastronomicznych. W normalnych czasach gromadziło się tam setki osób. COVID-19 spowodował, że puby w Wielkiej Brytanii zostały zamknięte do odwołania. Właściciele martwią się, że jeśli nic się nie zmieni będą musieli wylać 28 milionów litrów piwa!
Dane na ten temat zebrała agencja piwowarska Campaign for Real Ale (CAMRA), której przedstawiciele rozmawiali z właścicielami 39 tysięcy pubów rozmieszczonych na terenie Wielkiej Brytanii. Złą informacją dla fanów złocistego trunku i właścicieli lokali, którzy już liczą straty jest ta, że będą musieli pozbyć się zalegającego w magazynkach i piwniczkach alkoholu. Powodem jest termin ważności, który w przypadku piw pasteryzowanych wynosi od 3 do 4 miesięcy, natomiast niepasteryzowanego tylko 6-9 tygodni. Z wyliczeń pracowników, którzy zbierali dane właściciele pubów będą musieli pozbyć się aż 28 milionów litrów piwa!
ZOBACZ:Kalisz: Bezdomny spał na przystanku. W szpitalu okazało się, że ma (…)!
Dojdzie do tego, jeśli w najbliższych dniach obostrzenia i zakazy nie zostaną zniesione. Właściciele pubów i lokali gastronomicznych, którzy żyją z klientów liczą straty i mają nadzieję, że w niedługim czasie zakaz gromadzeń zostanie zniesiony. Boją się również o swoje zasoby, których termin przydatności do spożycia powoli się kończy. Dyrektor Campaign for Real Ale przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że to bardzo smutne, iż tyle litrów piwa zostanie zmarnowanych, ponieważ wytworzenie dobrego złocistego trunku wymaga dużo pracy i talentu.
ZOBACZ TAKŻE:NAJBARDZIEJ ZWIĘKSZA ŚMIERTELNOŚĆ z powodu COVID-19! Częsta choroba
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com