KELNERKA napisała te słowa na rachunku. Gdy wręczyła je mężczyźnie, jego żona zalała się łzami!

Pewna kelnerka napisała kilka znaczących słów na rachunku i wręczyła je klientowi. Żona mężczyzny zobaczywszy ten komunikat wybuchnęła płaczem.

Żona i mąż wybrali się ze swoimi synami do restauracji na rodzinny obiad. Kelnerka skrupulatnie obsługiwała stolik tej rodziny i bacznie mu się przyglądała. W końcu na rachunku zostawiła pewien komunikat.

 

Jackie Johsnon-Smith jest mamą trójki synów. Kobieta nie pracuje, ze względu na to, że wychowuje trójkę dzieci. Gdy wydarzyła się ta historia, jej najmłodszy syn miał zaledwie 12 miesięcy, przez co musiał być karmiony piersią.

Karmienie piersią w miejscach publicznych wywołuje nie małą kontrowersję i może być wręcz polem do stocznia ciętej dyskusji, a nawet skutkować „wygonieniem” z danego lokalu.

 

Kobiety karmiące piersią w publicznych miejscach muszą więc się nastawiać na przyjęcie „potencjalnej krytyki”.  W tym przypadku było jednak zupełnie inaczej.

 

Ostatecznie matka jednego z najmłodszych swoich dzieci zdecydowała się nakarmić piersią swoją pociechę, kiedy ta właśnie tego potrzebowała. Gdy zaczęła to robić, wtedy dostrzegła, że zbliża się do nich kelnerka. Kobieta sądziła, że pracownica zwróci jej uwagę, stało się jednak inaczej. Rodzina otrzymała rachunek, a na nim kilka słów napisanych długopisem.

 

„Zapłaciłem za jedną z waszych pizz. Podziękuj żonie za to, że karmi publicznie” – przeczytał mąż na rachunku. 

 

Młodą matkę niezwykle wzruszyło to zdarzenie i zaczęła płakać.

 

ZOBACZ TEŻ:Miała objawy koronawirusa i UCIEKŁA ze szpitala. Roszczeniowa pacjentka stwierdziła, że…

 

 

Źródło:pikio.pl/pixabay

 

Komentarze