Jeszcze do niedawna salony fryzjerskie tętniły życiem i były pełne klientów.
Jednak od 31 marca 2020 r. salony fryzjerskie znalazły się w grupie, która ma zakaz działania. To wtedy ogłoszono nowe obostrzenia:
„Salony urody będą zamknięte❗
→ zakłady fryzjerskie
→ zakłady kosmetyczne
→ salony piercingu
→ salony tatuażu”
Obecnie wiele osób zastanawia się, kiedy znów będą mogły wybrać się do fryzjera. Także sami fryzjerzy są żywo zainteresowani ponownym otwarciem salonów, bo obecnie są pozbawieni przychodów. Bądź – jak mówi wiele osób – fryzjerzy schodzą „do podziemia” i swoje usługi świadczą, po cichu, w domu.
>>>Kolejne OBOSTRZENIA dotyczące walki z koronawirusem!
Najpierw parki i lasy, a potem?
Kiedy zatem salony fryzjerskie będą mogły znów działać legalnie? To pytanie zadano ministrowi Szumowskiemu w kontekście tzw. nowej normalności, czyli etapów znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19.
Jak powiedział Minister, luzowanie obostrzeń będzie odbywało się stopniowo. I w pierwszym etapie dla Polaków najważniejsze jest… odetchnięcie świeżym powietrzem (choć przez maseczkę):
„Ten pierwszy etap, który pozwoli Polakom trochę podreperować zdrowie psychiczne, wziąć ten głębszy oddech i przyzwyczajać się do reżimu sanitarnego, chodzenia w maseczkach.”
Kiedy będą otwarte salony fryzjerskie?
Pierwszy etap „nowej normalności” trwa od 20 kwietnia 2020 i uwzględnia wyjście do lasu czy parku oraz zwiększenie liczby klientów w sklepach i kościołach.
Drugi etap obejmował będzie otwarcie sklepów budowlanych w weekendy, otwarcie hoteli
(z ograniczeniami) oraz niektórych instytucji kultury: bibliotek, muzeów i galerii sztuk.
Dopiero trzeci etap zakłada wznowienie pracy zakładów fryzjerskich i kosmetyczek. Kiedy to jednak nastąpi?
Jak przyznał minister Łukasz Szumowski, teraz jego obecna fryzura nie jest najpiękniejsza, bo sam obciął się maszynką. Jeśli jednak chodzi o otwarcie salonów fryzjerskich to:
„Pomiędzy etapami minie od jednego do trzech tygodni, więc najwcześniej za 4 tygodnie, ale podawanie dat byłoby nieodpowiedzialne”
Cała rozmowa z ministrem Szumowskim tutaj
fot. facebook