Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 w Chinach nieco zwolniła tempo, za to wciąż rozwijają się inne ogniska epidemiczne – w tym największe we Włoszech i Korei Północnej. Bliskość tego drugiego kraju, oraz posiadanie granicy z Chinami sprawiają, że Korea Północna rządzona przez Kim Dzong Una podejmuje nerwowe kroki by ustrzec się wirusa, z którym jej służba zdrowia nie ma szans sobie poradzić.
Korea Północna jako bodaj najbardziej odizolowane państwo świata ma wszelkie szanse na to, żeby uniknąć epidemii koronawirusa. Przede wszystkim dlatego, że jej władze mogą w każdej chwili zamknąć zupełnie granicę, a nielicznych, którzy byli za granicą poddać łatwo kwarantannie. Ale okazuje się, że zdaniem Kim Dzong Una to za mało i Pjongjang wprowadza kolejne, bardzo mocne obostrzenia.
Jak na razie nie wiemy zupełnie nic o ewentualnych zachorowaniach na COVID-19 w Korei Północnej. Być może jest to prawda i władzom faktycznie udaje się dmuchać na zimne.Na początek Korea Północna objęła kwarantanną wszystkich 380 dyplomatów z innych państw, którzy przebywają na terenie kraju. Podobny los spotkał też obywateli tego pąństwa, którzy byli niedawno za granicą.
ZOBACZ TEŻ: Niegdyś świecili triumfy na skoczniach narciarskich. Co dziś robią legendy skoków?
Zakaz opuszczania placówek dyplomatycznych obowiązuje od początku lutego. Z tego też powodu całkowitemu zamknięciu uległy przedstawicielstwa np. Niemiec, Francji i Szwajcarii. Informacje na ten temat przekazało CNN poprzez „anonimowe źródło” z Korei Północnej. Teraz, poza kwarantanną dyplomaci mają opuścić teren tego państwa.
Jak na razie nie wiadomo jak będzie odbywać się ewakuacja, ale prawdopodobnie dyplomaci trafią do Władywostoku i stamtąd polecą w dalszą drogę do swoich państw.
Obecnie z powodu koronawirusa SARS-CoV-2 zachorowało 85 tysięcy osób, a prawie 3 tysiące umarły. Co jednak pocieszające, ilość osób wyleczonych osiągnęła pułap 40 tysięcy. Najbliższe dni powinny pokazać, czy uda się opanować ogniska epidemii w Korei Południowej, Włoszech, Iranie i innych krajach oraz jaki będzie dalszy rozwój wirusa.
źródło: o2. pl/ foto: screenshot