Kredyty walutowe w Polsce są nielegalne – twierdzi w swoim najnowszym raporcie Rzecznik Finansowy, państwowa instytucja powołana do pilnowania praw klientów banków i firm ubezpieczeniowych.
Jak informuje portal rmf24.pl, zdaniem Rzecznika Finansowego, banki nie mają prawa uzależniać wysokości rat od kursu euro czy franka szwajcarskiego.
Z wniosków zawartych w ostatnio opublikowanym raporcie wynika, że kredyty walutowe w Polsce są nielegalne.
Raty kredytów trzeba nadal płacić takie, jakie wyliczył bank, ale kredytobiorca walutowy może iść do sądu z nowym raportem Rzecznika Finansowego i domagać się od banku zmiany warunków finansowych.
W raporcie wyjaśniono, że jeśli ktoś wziął kredyt w euro lub franku i na początku bank wyliczył mu miesięczną ratę w wysokości np. 1000 złotych, to ta kwota nie może już ulec zmianie, niezależne ile w danym momencie kosztuje obca waluta.
— Taki jest jego cel, żeby wspomóc merytorycznie kredytobiorców w dochodzeniu ich praw z bankami – powiedziała Agnieszka Wachnicka z biura Rzecznika Finansowego.
Ale czy ktoś kogoś zmuszał do brania kredytu we frankach? Ludzie brali te kredyty, bo chcieli płacić mniejsze raty i rzeczywiście początkowo tak było!
Katarzyna B.