Mariusz Pudzianowski przed laty zyskał wielką sławę dzięki temu, że był najsilniejszym mężczyzną w Polsce. Strongman z Białej Rawskiej święcił sukcesy nie tylko na rodzimym podwórku. Pudzian odniósł wiele triumfów w Europie i na świecie. Po zakończeniu zawodowej kariery skupił się na KSW, gdzie radzi sobie ze zmiennym szczęściem (13-7).
Ostatnio na Instagramie Pudziana pojawiło się nagranie, które mocno zaniepokoiło fanów. Nikt z nich nie wyobraża sobie, że słynnego strongmana może zabraknąć na zbliżającej się wielkimi krokami gali KSW 53. Mariusz Pudzianowski przyznał, że podczas jednego z treningów doszło do przykrego incydentu, który negatywnie wpłynął na jego samopoczucie. Zawodnik powiedział, że to nic poważnego mimo to jego wyznanie wywołało spore poruszenie. Informacja zasmuciła fanów, a wielu z nich tak bardzo się nią przejęło, że prosiło gwiazdora o dalsze wiadomości na ten temat.
ZOBACZ:Pudzianowski organizuje SYLWESTRA dla par! W BARZE do ODEBRANIA…
Słynny Strongman ma wystąpić podczas jednej z walk wieczoru na nadchodzącej gali KSW 53. Nazwisko jego rywala pozostaje tajemnicą, choć w kuluarach mówi się, że będzie to Quentin Domingos (5-1). Pudzian podczas jednego z ostatnich treningów miał problemy ze swoim organizmem i musiał przedwcześnie skończyć sparing. Zawodnik powiedział, że było to konieczne, ponieważ jego organizm odmawiał posłuszeństwa. Pudzianowski pospieszył również z informacją i zapewnił wszystkich, że to tylko chwilowa niedyspozycja i wróci do klatki jeszcze silniejszy.
https://www.instagram.com/p/B8wApo5jopZ/
źródła: mma.pl, foto: instagram.com, wideo: instagram.com