Jedna z najbardziej znanych polskich podróżniczek – Martyna Wojciechowska – tym razem nie wybrała się do żadnego egzotycznego kraju. Na wakacyjny wyjazd wybrała Paryż.
Martyna Wojciechowska zyskała wielką popularność oraz uznanie. Na isntagramie obserwuje ją już 1,7 miliona internautów.
Podróżniczka jest nie tylko osobą z charakterem, ale też piękną kobietą. Choć urody swojej nie eksponuje i nie stara się zwrócić na nią uwagi. Koncentruje się raczej na sprawach większej wagi – przyrodzie, ponadczasowym wartościom, prawach ludzi oraz – oczywiście wychowywaniu swojej córki, Marysi Błaszczyk czyli Mani.
Teraz z powodu koronawirusa Martyna musiała zweryfikować swoje plany wyjazdowe:
Jeździłam na krańce świata, bo uważałam, że krańce Europy zdążę zwiedzić na emeryturze. Pandemia zmieniła zasady gry.
A więc… PARYŻ😜
Jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc świata. Teraz turystów jest mniej niż połowa, brak kolejek. Muzea, galerie sztuki i spacery nad Sekwaną…
Do Paryża Wojciechowska wybrała się z Manią i swoim partnerem Przemkiem Kossakowskim. Marysia na co dzień trenuje akrobatykę powietrzną, więc i tu wykonała kilka figur.
Za to dorośli, jak na celebrytów przystało, zrobili sobie selfie w windzie. I właśnie to niepozorne zdjęcie, skradło serca internautów. Martyna zażartowała:
Właśnie dowiedzieliśmy się, że robienie sobie selfie w windzie jest trendy.
Ale…
Jacy celebryci taka winda.
I taka stylówa.
Pozdro z Paryża😜
Pod zdjęciem, fani przyznali, że właśnie takich „celebrytów” lubią najbardziej!
Właśnie tacy celebryci są najlepsi ❤️💋 🔥 buziaki
Ja tam wole takich celebrytów i jakie stylowki 🤓pozdrawiam
Prawdziwe gwiazdy lśnią nawet w dzień i w obskurnej windzie 🙂
Jak widać, są jeszcze ludzie ceniący sobie naturalność i prawdę!