Jarosław Ł, znany wszystkim z pseudonimu „Masa” to jeden z najsłynniejszych gangsterów z tzw. mafii pruszkowskiej. Przestępca, ostatnie dwa lata spędził w więziennej celi. Po wyjściu na wolność udzielił szczerego wywiadu, w którym zdradził, że zamierza zmienić swoje życie.
Słynny gangster wyszedł na wolność pod dwóch latach odsiadki. Stało się tak w wyniku decyzji Sądu Okręgowego w Łodzi, który 13 maja uchylił tymczasowy areszt pod warunkiem, że „Masa” nie będzie opuszczał miejsca swojego tymczasowego pobytu. Jarosław Ł. po odzyskaniu wolności postanowił porozmawiać z mediami. Dziennikarzom „SE” powiedział min. jak wyglądało życie w areszcie. Były przestępca złożył również jasną deklarację, chce zmienić swoje życie i całkowicie zerwać z mroczną przeszłością! „Masa” przyznał, że życie za kratkami było dla niego trudne, choć nawet przez moment nie miał myśli samobójczych. Osoby, której najbardziej brakowało mu podczas dwóch lat odsiadki była jego żona. Na szczęście kobieta regularnie go odwiedzała i to dodawało mu motywacji do przezwyciężenia trudnych chwil.
Jarosław Ł. przed laty, jeden z członków gangu pruszkowskiego powiedział dziennikarzom, że kiedy wpadł dwa lata temu i trafił do więzienia poczuł wstyd i zażenowanie. Od tamtej pory wiele się zmieniło, a on, jak sam podkreśla stał się zupełnie innym człowiekiem. Gangster podczas długich miesięcy jakie spędził w celi miał wiele czasu na refleksje i do przemyśleń. „Masa” powiedział min. że zrobił sobie rachunek sumienia z całego życia. Dzięki temu wyciągnął szereg pozytywnych wniosków. Teraz chce być zupełnie innym człowiekiem, żyć w spokoju i zająć się rodziną, dla której nigdy nie miał czasu. Gangster z Pruszkowa jest oskarżony o szereg rozmaitych przestępstw, min. oszustwa, łapówkarstwo czy paserstwo, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
źródła: se.pl, wiaodmosci.wp.pl; foto: pixabay.com