Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła że uchodźcy nie mogą sobie dowolnie wybierać kraju Unii Europejskiej, w którym chcą wystąpić o azyl. Stwierdziła również, że w Grecji istnieją możliwości ich zakwaterowania.
Po spotkaniu z premierem Chorwacji Tihomirem Oreszkoviciem Merkel powiedziała, że celem jest stworzenie mechanizmu relokacji uchodźców przybywających do Grecji w innych krajach europejskich. Podkreśliła, że uchodźca nie ma prawa powiedzieć: chcę dostać azyl w konkretnym kraju Unii Europejskiej.
Zdaniem szefowej niemieckiego rządu obecne nagromadzenie uchodźców na granicy grecko-macedońskiej nie jest porównywalne do sytuacji z września ubiegłego roku, kiedy to zgodziła się przyjąć w Niemczech tysiące uchodźców, którzy utknęli na Węgrzech.
Niemiecka kanclerz zwróciła uwagę, że w ostatnich miesiącach poczyniono przygotowania do zajęcia się setkami ludzi przybywających codziennie do Grecji. W Grecji istnieją jej zdaniem możliwości zakwaterowania uchodźców, więc powinni oni z nich korzystać. Merkel oświadczyła, że w pierwszej kolejności należy zająć się trudną sytuacją w Grecji, a także powrócić do systemu Schengen tak szybko, jak to możliwe.
Oreszković powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu z Merkel, że możliwe jest wykorzystanie chorwackich sił zbrojnych do kontrolowania napływu migrantów. Reuters odnotowuje, że w zeszłym miesiącu taką możliwość prawną stworzyła Słowenia.
W 2015 roku do Niemiec przyjechało ponad 1,1 mln imigrantów ubiegających się o azyl.
Źródło: radiozet.pl
DZ