Myślał, że jego siostra JEST BOGATA, BO PRACUJE W BANKU! Gdy poznał prawdę… PRAWIE ZEMDLAŁ!
Paweł postanowił podzielić się szokującą sytuacją, która spotkała go kilka miesięcy temu. Mężczyzna został zaproszony na wieczór kawalerski. Nie przypuszczał, że ten dzień będzie… najgorszym w jego życiu.
Parę lat temu trafiłem na potężny wieczór kawalerski mojego nieco dalszego kolegi. Towarzystwo było mieszane – było kilka osób, których w ogóle nie znałem i gromadka ludzi, których skądś tam kojarzyłem. Koło północy jeden z organizatorów powiedział, że nadszedł czas na niespodziankę. Otworzyły się drzwi do lokalu i wkroczyła moja siostra – relacjonuje Paweł.
Mężczyzna poczuł się zszokowany, ponieważ jego siostra była ubrana w strój harcerski. Czuł się skonsternowany i nie znał powodu, dla którego siostra miałaby być zaproszona na wieczór panieński.
Asia w stroju harcerki. Zanim zdążyłem okazać zdziwienie i zapytać o powód jej obecności na męskiej imprezie, ta szarpnęła za swoje szorty i jednym ruchem zerwała z siebie mundurek, zostając w samych stringach i staniku. Nie wiedziałem, że moja siostrzyczka pracuje jako striptizerka. Mówiła mi i mojej rodzinie, że ma dobrą fuchę w banku… – kontynuuje wypowiedź Paweł.
Chłopak zrozumiał wówczas, że zarobki siostry nie wynikają z jej stanowiska w banku. Kobieta pracowała jako… striptizerka.
Nikt nie znał jej, bo też i mnie mało kto tam kojarzył. Nie miałem pojęcia, co mam robić, więc siedziałem blady starając się nie rzucać w oczy, wmieszany w tłum przynajmniej dwudziestu napalonych i spoconych facetów. Robiło mi się słabo, gdy goście, z którymi przed chwilą piłem wódkę, wkładali mojej siostrze 10-złotowe banknoty w majtki i rzucali w jej stronę sprośne komentarze.
Chłopak przyznaje, że to była najgorsza impreza w jego życiu. Nigdy nie czuł się bardziej zdegustowany i zdenerwowany zarazem. Był zszokowany, że jego ukochana siostra rozbiera się przed obcymi facetami!
Dopiero po rozebraniu się do rosołu i wykonaniu erotycznego tańca zwieńczonego wyjątkowo ordynarnym „numerem z piłeczkami ping-pongowymi” Asia zorientowała się, że jestem obecny na imprezie. To pewnie dlatego, że zrobiło mi się niedobrze i puściłem pawia-giganta – mówi Paweł.
No cóż… współczujemy. To musiało być dla niego dość bolesne przeżycie.
Źródło: Facebook
Zobacz również: Siostry Szydłowskie z The Voice Senior mają teraz przechlapane!
Zdjęcie: Pixabay