Chciałoby się powiedzieć, że używanie takich słów pięknej kobiecie nie przystoi. Ale z drugiej strony emocje jako gromadzą się wokół polskiej kadry olimpijskiej są coraz bardziej gorące. Na półmetku igrzysk wciąż nie mamy ani jednego medalu (Poprawka – własnie zdobył go Kamil Stoch!). Nasza biathlonistka w ostrych słowach przekazała swoją wiadomość dla hejterów.
Weronika Nowakowska jest jedną z naszych reprezentantek i obecnie chyba najlepszą biathlonistką w kadrze. Mimo to, jej szanse medalowe i tak były raczej małe. W biegu na 15 kilometrów była najbliżej podium. Jednak dwa pudła w ostatnim strzelaniu sprawiły, że wylądowała ostatecznie na 21 miejscu.
Tym samym dołączyła do grupy polskich sportowców, którzy – mimo wszystko – zawiedli. Choć realiści podkreślali, że w tym roku nie mamy faworytów do medali poza skoczkami, to jednak postawa reszty olimpijczyków i tak budzi niesmak.
Większość z naszych reprezentantów tuła się gdzieś w końcówkach stawki i kibice coraz ostrzej oskarżają, że pojechali sobie do Korei na wakacje. Tego typu opinie strasznie rozwścieczyły Weronikę Nowakowską. W krótkim wideo powiedziała krótko:
„A wszystkim tym, którzy twierdzą, że przyjechaliśmy tu na wycieczkę, to wam powiem, że w du*** byliście i gó*** widzieliście, sorry”
Manifest biathlonistki Weroniki Nowakowskiej vel Oda do hejterów #Pingpong2018 pic.twitter.com/K3ry8m89MJ
— Franciszek Smóda (@Franek_S) 17 lutego 2018
Kto ma rację? Krytycy, czy zawodnicy? Niewątpliwie kondycja naszych sportów zimowych jest bardzo słaba i wymagane są spore zmiany w organizacji związków sportowych i szkoleniu. Powoli w naszym kraju powstają nowoczesne obiekty pozwalające na trening nawet przez cały rok zimowym sportowcom. Oby za kilka lat przełożyło się to na lepsze wyniki.
sportowefakty.wp.pl