Sprawa dotyczy drukarza z Łodzi, który odmówił Fundacji LGBT Business Forum wykonania rollupu, z powodu osobistych przekonań. Swoją decyzję uzasadnił brakiem chęci promowania ruchów LGBT swoja pracą. Łódzki Sąd Okręgowy postanowił utrzymać w mocy wyrok skazujący mężczyznę.
We wcześniejszej instancji sąd polecił oskarżonemu drukarzowi zapłacenie grzywny, był to wyrok nakazowy, bez rozprawy. Tę decyzję ostro potępił Zbigniew Ziobro, który nazwał ją „łamaniem wolności sumienia”.
Na ostatniej, piątkowej rozprawie zarówno obrońca, jak i prokurator wnosili o uniewinnienie mężczyzny. Mimo to sędzia Sądu Okręgowego utrzymał w mocy marcowy wyrok sądu I instancji. Drukarz został skazany za wykroczenie, bo dopuścił się dyskryminacji ze względu na orientację seksualną klientów. Sąd uznał, że każdy ma prawo równego traktowania bez względu na orientację seksualną. Wyrok jest prawomocny.
Sąd uzasadnił swoją decyzję w taki sposób:
„Każdy ma prawo liczyć na równe traktowanie bez względu na orientację seksualną. Fundacja jest w tej sprawie pokrzywdzona. Należy oddzielić porządek moralny od porządku prawnego. Nawet papież Franciszek dał wielokrotnie do zrozumienia, że nie wolno potępiać osób homoseksualnych.”
Odniósł się również do deklarowanych, religijnych poglądów drukarza. Stwierdził, że indywidualnych odczuć religijnych nie wolno stawiać ponad powszechnie obowiązującym prawem.
Źródło: se.pl
kd