Historia jaka przydarzyła się pewnemu Rosjaninowi jest naprawdę niewiarygodna. Mężczyzna od dobrych kilku dni uskarżał się na nieustający ból głowy. Próbował wszystkiego, jednak głowa z każdym dniem bolała coraz bardziej. Sprawa okazała się na tyle poważna, że zdecydował się wybrać do szpitala. W lekarzach widział jedyną deskę ratunku i choć problem był widoczny gołym okiem, oni zdecydowali się na wykonanie prześwietlenia.
Ku zaskoczeniu medyków, którzy bacznie zajmowali się sprawą w głowie 50 latka znajdował się ogromnych rozmiarów gwóźdź. Sytuacja była na tyle poważna, że ostry przedmiot został dosłownie wbity w sam jej czubek, a jedyne co wystawało z pomiędzy włosów to gwint! O dziwo sam zainteresowany nie miał zielonego pojęcia jakim cudem tak dużych rozmiarów gwóźdź znalazł się w jego głowie. Jego przypuszczenia padły na kolegów, którzy mogli dla żartu wbić mu go podczas suto zakrapianej imprezy. Może chcieli sprawić by bolała go głowa?
Na szczęście dla Rosjanina lekarze usunęli kilkucentymetrowy przedmiot, który o milimetry ominął jego mózg. Zadziwiający jest fakt, że mężczyzna nie czuł kiedy ostry gwóźdź przebijał jego czaszkę. 50-latek uparcie twierdził, że nie wie jak do tego doszło i był wyraźnie zszokowany całą sytuacją. Po krótkiej hospitalizacji i opatrzeniu rany mógł wrócić do domu. Teraz może śmiało o sobie powiedzieć, że został w czepku urodzony.
źródła: dailymail.co.uk, foto screen, pixabay.com