„Równowartość dwóch dużych domów” – określa stratę właściciel kantoru wymiany walut z Nowego Targu na Podhalu, który został okradziony. 100 tysięcy złotych nagrody wyznaczył mężczyzna za pomoc w znalezieniu złodziei.
Jak informuje rmf24.pl, przedsiębiorca jest przekonany, że był od dłuższego czasu obserwowany. Kiedy wracał do domu, czuł się obserwowany przez dwa samochody, które za nim jeździły. Gdy zjechał na chwilę, aby wpuścić robotników na teren remontowanego budynku, w ciągu kilku minut złodzieje wybili szybę i ukradli z samochodu teczkę z pieniędzmi.
— To był dorobek całego mojego życia – powiedział właściciel kantoru.
BR