Tuż przed świętami Bożego Narodzenia i z choinką w tle, Patricia Kazadi zamieściła poruszające nagranie.
Jak wiadomo, w ostatnich latach aktorka i piosenkarka mierzyła się z różnymi kłopotami – zarówno natury osobistej, jak i zdrowotnymi. Teraz, tuż przed świętami Patricia Kazadi przekazała smutne wieści.
Tym razem nie chodzi bezpośrednio o nią samą, ale sprawa bardzo mocno poruszyła i zasmuciła Patricię. Otóż zmarł jej przyjaciel, a jak wynika z nagrania – popełnił samobójstwo.
Ostatnie dni były dla mnie bardzo trudne. Przechodze pzez troszeczkę cięższy czas. W zeszłym tygodniu straciłam kolegę, który przegrał walkę z depresją. Kolegę, który był najbliższym przyjacielem, najbliższej mi osoby. Osobę, która zostawiła żonę i trójkę swoich dzieci, mimo że kochała ich najbardziej na świecie. Więc jaki to musiał być rodzaj bólu już nie do wytrzymania, że poczuł, że nie ma innego wyboru…
– zastanawiała się aktorka.
Dalej zaapelowała o więcej empatii w naszym życiu i wyczulenia na drugiego człowieka. Gwiazda ma też świadomość, że „radosne” święta, dla niektórych są wręcz traumatycznym czasem:
Mówię o tym dlatego, że zbliżają się świętą. Nie dla wszystkich jest to okres radosny. Wielu z nas właśnie w tym czasie bardzo tęskni za swoimi bliskimi, których już nie ma. Wielu osobom w takim momencie właśnie świątecznym doskwiera samotność, depresja, pojawiają się różne myśli.
Poprosiła też, byśmy mieli świadomość ulotności życia. „Dzisiejsze spotkanie może być tym ostatnim.” – powiedziała.
>>>Edyta Górniak krytykuje świąteczne zachowania Polaków. Co nie podoba się gwieździe?
Wyświetl ten post na Instagramie