O zdarzeniu poinformował komendant policji w Charkowie. Nie są na razie znane motywy działania mężczyzny, ale szczegóły podane do publicznej wiadomości są bardzo niepokojące!
Dziś w godzinach popołudniowych do jednego z urzędów pocztowych w Charkowie na Ukrainie wszedł uzbrojony mężczyzna. Wziął 11 osób przebywających w środku za zakładników. Wśród nich jest dwoje dzieci.
Mężczyzna zabarykadował się w budynku i na razie nie podejmuje kontaktu z przedstawicielami policji. Dlatego nie są znane jego żądania ani motywy działania. Pojawiają się doniesienia, że może mieć to związek z ostatnią wymianą jeńców dokonaną pomiędzy Ukrainą a prorosyjskimi separatystami. Mężczyzna miał wykrzykiwać, że wymieniono za mało jeńców, ale tego nie potwierdzają służby.
Budynek poczty został odcięty przez funkcjonariuszy, a ruch w okolicy wstrzymany do odwołania. W najbliższych godzinach powinniśmy dowiedzieć się więcej o tym dramatycznym wydarzeniu.
wprost.pl