Celem zamachowców stał się kościół metodystyczny w mieście Kweta w Pakistanie.
Do zamachu doszło przed godziną 12 czasu lokalnego. Według wstępnych informacji najpierw do kościoła wpadł zamachowiec samobójca, który zdetonował ładunki wybuchowe, następnie zaś masakrę kontynuowali jego wspólnicy ostrzeliwując budynek kościoła.
W tym momencie mówi się już o co najmniej 25 rannych i 5 zabitych osobach, ale bilans może jeszcze wzrosnąć. Dochodzą do nas informacje o trwającej strzelaninie – najpewniej zamachowcy walczą z siłami bezpieczeństwa zmierzającymi na miejsce.
Scenariusz zamachu wydaje się podobny do tego, który nie tak dawno miał miejsce na meczet na półwyspie Synaj w Egipcie. Najpewniej zaatakowani ludzie nie mieli praktycznie żadnej bezpiecznej drogi ucieczki.
twitter.com/onet.pl