Piotr Rubik i Agata Rubik pod koniec lipca 2023 roku przeprowadzili się do Miami w USA. Było to możliwe dzięki uzyskaniu wizy dla artystów.
Niestety wygląda na to, że kompozytor bardzo szybko uległ „amerykańskiej” manierze. Zobacz, co takiego powiedział na koncercie w Nysie!
Wielu Polaków przeprowadzających się do Stanów Zjednoczonych, z dnia na dzień – mówiąc po polsku – nabiera amerykańskiego akcentu. I taka właśnie maniera jest często wyśmiewana przez rodaków.
Piotr Rubik nie poszedł tą drogą, jednak niemal natychmiast po przeprowadzce do Miami, zaczął nazywać je „domem” (i to nawet nie „nowym domem”). Teraz zaś przyleciał na koncert do Nysy, zachował się jak gość z zagranicy.
Otóż w relacjach na instagramie przeplatał polski z angielskim, pisząc na przykład
I am ready for the concert. See You in the moment [I am ready for the concert. See You in the moment]
„Najlepsze” jednak nadeszło, gdy wszedł na scenę. Nagranie podpisał
Yeah! I did it! [Tak! Zrobiłem to!]
Po czym do publiczności w Nysie zawołał:
Hello Poland! [Witaj Polsko!]
– niczym obcokrajowiec koncertujący w Polsce.
Jeszcze więcej luksusu! W willi Klaudii Halejcio powstał „basenowy raj”! [FOTO]
Jak wiadomo Rubik chce zrobić karierę w Stanach Zjednoczonych i być może teraz też ma więcej anglojęzycznych obserwatorów – stąd i podpisy po angielsku.
Jednak witanie polskiej publiczności niczym przysłowiowy „wujek z Ameryki”, po prostu razi. Szczególnie, że Rubikowie w USA są dopiero od 2 miesięcy, można więc mieć nadzieję, że jeszcze pamiętają jak się mówi po polsku 🙂
Video poniżej.