Ministerstwo sprawiedliwości chce zaostrzyć kary dla piratów drogowych. W tym celu przygotowano już nawet nowelizację kodeksu karnego i kodeksu wykroczeń.
Według Krzysztofa Zasady z RMF FM jest to reakcja rządu m.in. na bezsilność wymiaru sprawiedliwości wobec mężczyzny o pseudonimie „Frog”, który zyskał popularność na rajdach ulicami Warszawy.
W wyniku zmian resort chce wydłużyć okres przedawnienia przestępstw i wykroczeń drogowych z dwóch do trzech lat. Chodzi o to, aby nie dochodziło do takich sytuacji jak z „Frogiem”, który ze względu na upływ czasu nie został skazany przez sąd w Kielcach.
Poza tym, ministerstwo sprawiedliwości ma zamiar podnieść najniższą karę dla kierowców, którzy powodują śmiertelne wypadki pod wpływem alkoholu. Minimalna kara wynosiłaby dwa lata, czyli nie będzie można orzec jej w zawieszeniu.
Rząd chce też żeby odbieranie prawa jazdy w trybie administracyjnym było potwierdzone przez sąd. Oznacza to, że gdyby jakiś kierowca ponownie prowadziłby samochód bez uprawnień, to popełniałby przestępstwo i mogłby trafić do więzienia.
Katarzyna B.