Taki niż doprowadził do katastrofy w 1997 roku. Co tym razem przyniesie ze sobą?
Meteorolodzy ostrzegają – nad Morzem Śródziemnym uformował się bardzo niebezpieczny niż. Właśnie rozpoczyna swój powolny marsz w kierunku północno-wschodnim i wkrótce nad naszym krajem zderzy się z masami zimnego arktycznego powietrza.
Niż taki nazywany jest niżem genueńskim. Jest to cykliczne zjawisko pogodowe, które co jakiś czas powtarza się na Starym Kontynencie. To dokładnie to zjawisko doprowadziło do katastrofalnej w skutkach powodzi w 1997 roku, nazywanej często powodzią tysiąclecia. Tym razem powódź raczej nam nie grozi, ale na pewno wraz z przybyciem niżu czekają nas intensywne opady śniegu, które mogą nawet przechodzić w zamiecie.
Trudno w tym momencie wyrokować jak poważny będzie atak niżu genueńskiego. Może spaść nawet 20 cm śniegu, ale możliwe, że w niektórych częściach kraju wystąpią tylko ulewne deszcze, lub deszcz ze śniegiem. Niezależnie od rodzaju opadów, to prosta droga do lokalnych podtopień i komunikacyjnego paraliżu.
Opady śniegu wystąpiły w naszym kraju już dziś, lecz prawdziwy atak zimy zacznie się w czwartek. Szczególnie zagrożone są tereny południowe i Lubelszczyzna. Choć niż nie ma raczej takiego niszczycielskiego potencjału jak ten z 1997 roku, to i tak może sprawić nam ogromne problemy.