Wojciech Malajkat rektor warszawskiej Akademii Teatralnej i dyrektor artystyczny festiwalu ITSelF napisał list do prezydenta USA Donalda Trumpa. Przedstawiciele Akademii zwrócili się z prośbą do prezydenta o wsparcie dla ich festiwalu.
Termin 6 lipca, kiedy Donald Trump odwiedzi Polskę zbiegł się z festiwalem Akademii Teatralnej ITSelF. Ze względu na środki bezpieczeństwa dostęp do budynku akademii będzie niemożliwy.
Jak zaznaczył Malajkat w liście:
„Środki bezpieczeństwa, którymi objęta zostanie wówczas okolica, sprawiają, że jedyną publicznością festiwalu będą mogli zostać agenci Pańskich służb bezpieczeństwa.”
Trump przyleci do Polski 5 lipca wieczorem. Natomiast 6 lipca, wygłosi przemówienie na placu Krasińskich, w bezpośrednim sąsiedztwie budynku Akademii Teatralnej.
„Z radością dowiadujemy się, że w bezpośrednim sąsiedztwie naszej Akademii Teatralnej przemówi Pan do narodu polskiego. Odbieramy to jako wyraz szacunku dla polskiego teatru i festiwalu ITSelF, który Pańska znakomita obecność w pobliżu tym samym uświetni. (…) Co więcej, niespełna ćwierć mili od Pańskiego podium, kandydaci na Wydział Aktorski będą wyśpiewywać niezapomniane melodie z najlepszych amerykańskich musicali.”
Artyści w liście podkreślili swój wielki szacunek do kultury amerykańskiej i wizyty prezydenta USA w Polsce. „Nie oczekujemy zaś niczego więcej niż wzajemności i, być może, drobnej gratyfikacji dla naszych wysiłków kulturalnych. Czy możemy liczyć na Pańskie wsparcie?” – czytamy w liście.
kd, źródło: onet