Otwarcie z wielką pompą pierwszej restauracji sieci McDonald w Kazachstanie przyciągnęło mieszkańców Astany i samego prezydenta Nursułtana Nazarbajewa.
Jak informuje portal korwin-mikke.pl, zwolennicy prezydenta Nazarbajewa twierdzą, że jego wizyta na otwarciu restauracji McDonald nie została spowodowana frytkami i hamburgerami, lecz chęcią pokazania zagranicznym inwestorom, że Kazachstan otwarty jest na zagraniczne inwestycje, które mają mu umożliwić wyjście z gospodarczego dołka spowodowanego niskimi cenami surowców naturalnych na światowych rynkach.
Źródło: korwin-mikke.pl