Przerażająca plaga na Helu. Chmary owadów zaatakowały Półwysep!

Plaga owadów pojawiła się na Helu. Wrażenie jest przerażające, a mieszkańcy opisują je jako wędrujące chmury czy „trąby powietrzne” z owadów.

Na Helu właśnie zaczyna się sezon turystyczny, jednak ogromne ilości owadów mogą zniechęcić wiele osób. Skąd się wzięły i czy są groźne?

 

tak wyglądają samochody – screen Youtube/Echa Ziemi Puckiej

 

Mieszkańcy i osoby, które właśnie przyjechały na Hel mówią, że owady bardzo utrudniają życie. Jeśli trafimy na chmurę owadów to strach oddychać, bo wpadają do ust. Dodatkowo osiadają na samochodach czy domach. Jedzenie na powietrzu jest w zasadzie niemożliwe, nie można też na przykład malować domu, bo owady przyklejają się do farby.

 

>>>Tragiczny finał maratonu. Aż 21 osób zginęło na trasie!

 

owady na Półwyspie Helskim – screen Youtube/Echa Ziemi Puckiej

 

Jak się okazuje, jest to plaga ochotek – są to przedstawiciele muchówek. Na szczęcie ten gatunek owadów nie atakuje ludzi, więc nie musimy się bać ukąszenia. Trzeba tylko borykać się z uciążliwością plagi. A dlaczego ochotki pojawiają się w takich ilościach wyjaśnia dr Paulina Kozina z Uniwersytetu Gdańskiego:

 

„Ich celem, po opuszczeniu formy larwalnej jest tylko i wyłącznie rozmnożenie się, dlatego możemy obserwować rójki, czyli masowe loty wielu osobników owadów w celu znalezienia partnera i kopulacji, które są zupełnie naturalnym zjawiskiem w przyrodzie”*

 

Pozostaje zatem przeczekać plagę ochotek.

*cyt. puck.naszemiasto.pl

 

 

Komentarze