Ania Lewandowska zamieściła na blogu artykuł, w którym zdradza jakim tatą jest Robert Lewandowski.
Opisała między innymi, w co Robert bawi się z małą Klarą. Te zabawy mogą stanowić propozycje dla każdego z nas – szczególnie, gdy teraz musimy przebywać w domu.
Zdrowo i aktywnie
Lewandowscy starają się przede wszystkim nauczyć Klarę zdrowych nawyków:
„My dużą uwagę przywiązujemy do zdrowego trybu życia, do aktywności fizycznej i racjonalnego sposobu odżywiania się. Jak? Klara podgląda nas podczas treningów i później sama je wykonuje. Rozpiera nas duma, gdy widzimy jak nasze dziecko zaczyna powtarzać za nami różne ćwiczenia i chce uczestniczyć w treningach.”
Zacięcie sportowe Klarci można było zobaczyć choćby na obozie organizowanym przez Annę, czy na treningach domowych>>>TUTAJ
Poczytaj mi Tato
Podobno Robert jest także wspaniałym lektorem i chętnie czyta córeczce książki:
” świetnie sprawdza się u nas, to wspólne czytanie książeczek. Robert czyta Klarze i wczuwa się w bohaterów bajek. Intonuje fragmenty tekstów, naśladuje dźwięki, od buchania lokomotywy po naśladowanie odgłosów jakie wydają zwierzątka. Klara to uwielbia. W ten sposób dzieci zapamiętują bajki i później same próbują nas naśladować, ćwicząc przy tym wymowę. Dzieci uczą się mimowolnie interpretacji, rozpoznawania emocji, a także lepiej przyswajają i zapamiętują dźwięki. To genialny sposób nauki poprzez zabawę.”
W co się bawić z dzieckiem w domu?
Teraz, w czasie różnych obostrzeń, wszyscy siedzimy w domach. Także na ten problem Lewandowscy mają swoje sposoby:
„Oto kilka sprawdzonych pomysłów, które jednocześnie są wspomnieniem z naszego dzieciństwa!
-
Sport – domowy boot camp dla najmłodszych. Nauka podstawowych ćwiczeń: przysiady, raczek, burpees, jump, pajacyki, zabawy sensoryczne.
-
Tor przeszkód, który można stworzyć z woreczków, które mają w środku kasze, zioła, ryż itp. Lubimy także te od I Love Grain.
-
Lepienie z masy solnej: szklanka mąki, szklanka soli, 1/2 szklanki wody i do dzieła! Czasami robimy niezłe zoo.
-
Robienie domowych eksperymentów: np. dmuchanie balonika z sodą oczyszczoną. Potrzebujemy: butelkę wody, ocet, sodę oczyszczoną i balon. Wlewamy do butelki szklankę octu, 2 łyżeczki sody wkładamy do balonu, powoli zakładamy balonik na szyjkę. I obserwujemy efekty.
-
Piasek kinetyczny.
-
Nauka piosenek po angielsku.
-
Zabawa w kolory.
-
Zimno – ciepło.
-
Berek, tak po całym mieszkaniu!
-
Wspólne porządki – odkurzanie, mycie podłóg, ścieranie kurzy. Wasze dzieci też to lubią?
-
Gotowanie! Między innymi także robienie domowej oranżady lub lemoniady: woda gazowana plus naturalny barwnik na przykład sok z malin, odrobinę słodu i gotowe. Dzieci mogą opisać przy tym efekt i smak.”
>>>Robert LEWANDOWSKI ma PROBLEMY! Padł ofiarą…
fot. https://www.instagram.com/babybyann/
źródło: http://blog.babybyann.com