Na Facebook’u pojawiło się nietypowe video, na którym widać policjanta obezwładniającego mężczyznę, pod wpływem narkotyków.
Ciekawy jest nie tylko materiał video, ale również jego opis.
Chyba wszyscy zdążyli obejrzeć kolejne dzieło filmowe wytwórni „Seba & Patologia Studio”. Czas na kilka faktów związanych z interwencją.
Przede wszystkim, ogromny szacunek należy się policjantowi, który przeprowadzał interwencję. Funkcjonariusz tego dnia pełnił bowiem służbę samodzielnie. Interwencja była szalenie trudna, długa a przeprowadzona do końca – policjant nie odpuścił nawet na chwilę.Co tam się wydarzyło – obezwładniany mężczyzna to znana osoba ze środowiska związanego z lokalną przestępczością narkotykową. Jechał rowerem w pewnej odległości od grupy innych mężczyzn, również powiązanych z tą grupą. Jego jazda była bardzo dziwna – wszyscy wiemy, jak się zachowuje osoba, co do której można mieć uzasadnione podejrzenie jazdy pod wpływem. Wobec tego policjant próbował zatrzymać go do kontroli wielokrotnie dając mu sygnały świetlne i dźwiękowe.
Mężczyzna z kolei, który miał nawet problem z ustaniem w miejscu, stwierdził, że policjant ma wypierdalać i zaczął uciekać. Na nic oczywiście standardowe pouczenia i ostrzeżenia o ŚPB. W plecaku miał najprawdopodobniej narkotyki – zresztą ten policjant wielokrotnie ujawniał je w służbie.
Dalej uniemożliwił mu ucieczkę, ale obezwładnianie osoby pod wpływem środków odurzających nie jest takie łatwe. Z uwagi na dużą ilość ludzi, gapiów i ekipę lokalnego patusa, policjant starał się być bardzo delikatny i nie zdusił go konkretni i do końca.
Myślę, że to bardzo rozważne i logiczne działanie – jeśli obezwładniłby go skutecznie, to cała ekipa patusów po prostu rzuciłaby się na niego z wściekłości. W stronę policjanta leciały teksty typu: „Zabierz mu broń” itp.
Nagranie jest oczywiście mocno pocięte.
Jak widzicie, ekipa patusa cały czas utrudnia interwencję. Doszło do odpychania policjanta a nawet zaboru miotacza gazu, którym się oberwało funkcjonariuszowi oraz uderzenia go w tył głowy przez inną osobę. Mimo to nie odpuścił. Policjantowi pozostało tylko kontrolować sytuację i czekać na posiłki – a sami dobrze wiecie jak długo czeka się na wsparcie na Powiecie. Wsparcia się niestety nie doczekał, więc udało mu się założyć mężczyźnie kajdanki i doprowadzić go do radiowozu.Na nagraniu widzimy nie tylko znieważenie i naruszenie nietykalności – skoro osób było kilka, jest tam czynna napaść, zmuszenie do odstąpienia od czynności służbowych przemocą lub groźbą jej użycia, rozpowszechnienie wizerunku bez zgody oraz naruszenie godności osobistej.
Po interwencji policjant niestety ma uraz odcinka szyjnego kręgosłupa – nie dziwota po takiej szarpaninie. Niestety, jak to zwykle bywa, brak wsparcia przełożonych.Telefony są oczywiście zabezpieczane i policjanci powoli dążą do ustalenia danych i rozliczenia ludzi uczestniczących w zdarzeniu.
Po doprowadzeniu do jednostki policji oczywiście okazało się, że rowerzysta był pod wpływem narkotyków a to nie jego pierwsze znieważenie funkcjonariuszy.
/Zohan – czytamy w opisie.
Materiał oraz opis został opublikowany przez stronę PMF.
Źródło: PMF/facebook
fot.: screen PMF/facebook
kg