Choć wiosna raczej nie kojarzy się przeciętnemu człowiekowi i niedzielnemu zbieraczowi grzybów z grzybobraniami, to jak pokazują poniższe zdjęcia i doniesienia, grzyby są już w polskich lasach. I co ważne – jest ich naprawdę całkiem sporo. Podpowiadamy gdzie szukać grzybów i jak się do tego przygotować.
Na portalu grzyby.pl oraz w mediach społecznościowych grzybiarze wymieniają się informacjami na temat rozpoczętego sezonu grzybobrań. Choć na razie jest dość chłodno, to ostatnie ulewne deszcze sprawiły, że grzybnie po okresie zimowym się uaktywniły i w lasach pojawiają się pierwsze dorodne okazy prawdziwków, borowików, kozaków i innych grzybów.
ZOBACZ TEŻ: Odeszli z radiowej Trójki, zakładają własną stację. SPRAWDŹ, gdzie i kiedy można ich posłuchać
Z informacji podawanych przez internautów wynika, że najwięcej grzybów jest na Dolnym Śląsku w okolicach Jeleniej Góry, ale także w województwach małopolskim, śląskim i łódzkim. Zapewne grzyby pojawiają się już też, lub wkrótce pojawią, także w innych miejscach.
Jakie grzyby zbierać?
Jeśli nie mamy doświadczenia i wiedzy w tej dziedzinie lepiej ograniczmy się do grzybów posiadających tzw. gąbkę pod kapeluszem. W Polsce tylko dwa gatunki grzybów z gąbką są niejadalne. Jeden to goryczak żółciowy, który przypomina jasnego prawdziwka, ale jest tak gorzki, że żaden człowiek nie jest w stanie go zjeść. Drugi to borowik szatański – ale jest to grzyb bardzo rzadki, dodatkowo posiada charakterystyczny biały kapelusz i czerwoną nóżkę. Z kolei jego ewentualne zjedzenie powoduje jedynie ostre dolegliwości jelitowe, raczej nie zagraża życiu i zdrowiu.
Inaczej ma się sprawa z grzybami blaszkowanymi. Kanie, rydze i inne można czasem łatwo pomylić ze śmiertelnie trującym muchomorem sromotnikowym. Dlatego jeśli chcemy zbierać grzyby z blaszkami lepiej zaopatrzyć się w atlas grzybów, lub po zbiorze udać się do sanepidu, aby specjalista ocenił czy mamy do czynienia z grzybami jadalnymi czy trującymi.
Jeśli wybieracie się do lasu na wiosenne grzybobranie to pamiętajcie też o odpowiednim stroju zabezpieczającym przed kleszczami i komarami oraz starajcie się zachowywać odpowiednio – nie śmiecić, nie uszkadzać grzybni, a zebrane grzyby przetrzymywać w wiklinowym koszu, a nie plastikowej reklamówce, dla lepszej wentylacji.