Siedzenie w domu stwarza pokusy, by sięgąć po dodatkowe ilości jedzenia. Jak wygrać z pokusą niepohamowanego apetytu?
Często sięgamy po jedzenie, kiedy ogarnia nas stres i chęć odwrócenia uwagi od codziennych sytuacji.
„Nuda i brak interakcji społecznych są częstą przyczyną wzmożonego apetytu.Prawdopodobnie wielu z nas je więcej podczas izolacji, ponieważ nasza codzienna rutyna znacznie się zmieniła. Jesteśmy w domu, otoczeni łatwo dostępnym jedzeniem. Kiedy jesteśmy zestresowani, do organizmu uwalniane są hormony stresu, które wywołują reakcję walki lub ucieczki. Wtedy nasze ciało uważa, że jest w niebezpieczeństwie i potrzebuje paliwa (jedzenia) do tych dodatkowych zadań, które chce wykonać.”
– wyjaśnia dyplomowany psycholog kliniczny, dr Jonathan Pointer.
Co zrobić, by lekiem na nudę nie było podjadanie?
Ważne jest, aby podczas regularnych posiłków sięgać po produkty pełnowartościowe, które zapewnią nam uczucie sytości na dłużej. „Warto jeść zdrowe rzeczy, takie jak awokado i orzechy oraz upewnić się, że główne posiłki są bogate w białko”.
Znajdź poskramiaczy nudy!
Kluczem jest znalezienie alternatywnej techniki radzenia sobie ze stresem i nudą, która zajmie umysł za każdym razem, gdy pojawiają się pragnienia niezdrowego jedzenia. Pomóc mogą krótkie sesje medytacji czy tańczenie przy ulubionej muzyce.
„Twój mózg nieustannie wysyła sygnały chemiczne do twojego ciała i bardzo ważne jest, aby poświęcić czas na zastanowienie się, czego nasz mózg naprawdę potrzebuje od nas w tej chwili, zamiast za każdym razem polegać na jedzeniu.”
–podkreśla dietetyk Sophie Medlin.
ZOBACZ TEŻ:Jak przetrwać kwarantannę i nie rozstać się? Oto 6 wskazówek dla PAR!
Źródło:londynek.net/pixabay