Sylwia Bomba i Jacek Ochman – prezes klubu Znicz Pruszków – przez kilka lat tworzyli parę. Z ich związku, w grudniu 2018 roku urodziła się córka – Antonina.
Celebrytka rozstała się z Jackiem Ochmanem w 2021 roku, a w lipcu 2022 r. mężczyzna nagle zmarł. Po jego śmierci Sylwia Bomba najprawdopodobniej spotykała się z komentarzami dotyczącymi spadku otrzymanego po dawnym partnerze. 36-latka postanowiła jednak uciąć te plotki.
Na swoim instastory opublikowała zdjęcie, na którym widać Postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe*. Dotyczy ono wniosku Sylwii Bomby złożonego w imieniu małoletniej Antoniny.
Co prawda sama treść Postanowienia jest niewidoczna, jednak gwiazda Googlebox napisała:
Wrzucę to jedyny i ostatni raz. Dla tych wszystkich osób, które piszą, że dostałam ogromne spadki i majątki. Moja córka odrzuciła w całości spadek po swoim ojcu.
Dlaczego odrzuciła spadek?
Odrzucenie spadku – przyczyny
Odrzucenie spadku jest możliwe w ciągu 6 miesięcy od daty pozyskania informacji o swoim tytule do spadku. Powodów odrzucenia spadku może być kilka:
- poczucie, że przyjęcie spadku krzywdzi spadkobierców ustawowych
- w rzadkich przypadkach mogą to być bardzo negatywne uczucia wobec spadkodawcy i niechęć otrzymania od niego czego czegokolwiek
- najczęstsza przyczyna to fakt, iż spadek jest zadłużony
Jak sądzicie, co kierowało Sylwią Bombą i dlaczego odrzuciła spadek w imieniu Antosi?
>>>ZWYMIOTOWAŁA, gdy usłyszała wieści. Edyta HERBUŚ straciła setki TYSIĘCY złotych!
*dokument > tutaj