Komunistyczny terror znajduje swoje miejsce także dziś – Fundacja Niezłomni szuka szczątków ofiar komunistycznego terroru na Cmentarzu Rakowickim.
Fundacja Niezłomni rozpoczęła poszukiwania miejsc pochówku ofiar komunistycznego terroru. Prace trwają na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, w wojskowej części cmentarza, na niepokrytym grobami placu o wymiarach 40 na 15 m.
„W różnych miejscach, m.in. na Cmentarzu Rakowickim, może spoczywać ok. 70 osób związanych z podziemiem niepodległościowym. które w latach 1945-56 zostały stracone w Krakowie. To konkretne miejsce wskazał nam starszy człowiek, pośredni świadek, czyli osoba, która miała takie informacje od uczestnika pochówków. Jak często w takich przypadkach świadek ten chciał zachować anonimowość, był niechętny do rozwijania tematu. Później również inna osoba mówiła naszym wolontariuszom o tym miejscu” – powiedział w wywiadzie dla PAP prezes Fundacji Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” Wojciech Łuczak.
Wstępnie ustalono, że prace mają trwać do niedzieli, ale wszystko zależy od rezultatów badań. To ważne dla kraju by odnaleźć ukryte mogiły ofiar terroru komunistycznego. W ostatnich dwóch latach odnaleziono ciała 22 Żołnierzy Wyklętych w różnych częściach Polski, a szczegółowa identyfikacja pozwoliła na organizację 18 uroczystości pogrzebowych.
Dzięki ostatnim działaniom fundacji w Zgórsku (Województwo Świętokrzyskie) odnaleziono cztery jamy grobowe ze szczątkami ośmiu osób. Do tej pory dało się ustalić tożsamość czterech żołnierzy Armii Krajowej i Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”: kpt. Aleksandra Życińskiego ps. „Wilczur”, por. Karola Łoniewskiego ps. „Lew” oraz Czesława Spadły ps. „Mały” i Józefa Figarskiego ps. „Śmiały”. Zostali straceni w tej samej egzekucji 24 września 1948 r. W 2016 r. odbyły się ich uroczyste pogrzeby.
źródło: PAP
fot.: pixabay