Organizacja Save the Children w opublikowanym raporcie alarmuje:
„Dzieci w ogarniętej konfliktem zbrojnym Syrii z powodu długotrwałego narażenia na wojenną traumę okaleczają się, dokonują prób samobójczych, tracą mowę”.
Raport został opracowany na podstawie rozmów z 450 osobami, w tym z dziećmi, nastolatkami i dorosłymi z siedmiu spośród 14 prowincji Syrii.
Szacuje się, że co najmniej 3 mln syryjskich dzieci jest narażonych na działanie ładunków wybuchowych takich jak miny, a co najmniej 3 mln dzieci do szóstego roku życia nie zna rzeczywistości innej niż wojenna. Jedno na czworo dzieci powiedziało, że nie ma z kim porozmawiać ani gdzie pójść, kiedy się boją, są smutne lub zdenerwowane.
Wysokie ryzyko utrwalenia się traumy w wieku dorosłym dotyczy zwłaszcza dzieci wykorzystywanych jako żołnierze. Ponad połowa dorosłych osób, z którymi przedstawiciele Save the Children rozmawiali powiedziała, że zna dzieci zwerbowane do ugrupowań zbrojnych.
Raport został opublikowany na krótko przed siódmą rocznicą wybuchu wojny domowej w Syrii. Organizacja zaapelowała do wszystkich stron konfliktu, by zdrowie psychicznych syryjskich dzieci potraktowały priorytetowo, nim skutki traumy utrwalą się i przerodzą w trwałe zaburzenia.
PAP