Podczas tegorocznego Marszu Niepodległości doszło do wielu wstrząsających incydentów. Jednym z nich jest ten ukazany na nagraniu opublikowanym w sieci. Pokazuje on jak policja spałowała fotoreporterkę. Kobieta nie wytrzymała i zalała się łzami. W internecie pojawiły się również filmiki przedstawiające inne ataki na członków mediów.
Jak już informowaliśmy na łamach naszego portalu w Warszawie 11 listopada nie brakło zachowań agresywnych z różnych stron. Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć nagranie pokazujące policjantów używających gazu wobec cywilów, wśród których byli przedstawiciele mediów, a następnie ich spałowali.
Wstrząsające! Policja pałuje dziennikarzy na Marszu Niepodległości (WIDEO)
Do równie szokującego zdarzenia doszło w okolicach Stadionu Narodowego. W internecie został zamieszczony filmik jak policja zaatakowała pałkami fotoreporterkę. Mimo tego, że miała ona wyraźnie na swoim kasku napisane słowo „Press” to funkcjonariusze nie powstrzymali się od użycia brutalnych środków wobec niej. Kobieta nie wytrzymała tego i zalała się łzami.
https://twitter.com/patrykmichalski/status/1326629182709886977?s=20
Przypadków ataku na media podczas tegorocznego Marszu Niepodległości było wiele. Poniższe filmiki przedstawiają policjanta, który rzucał w dziennikarzy oraz fotoreporterów petardą hukową. Niedługo później przedstawiciele mediów zostali spałowani.
O, proszę. Granatem hukowym w dziennikarzy. Co się stało z tą policją?pic.twitter.com/pCTWwchTur
— Marcin Dobski (@szachmad) November 11, 2020
Do zdecydowanej większości tych zdarzeń dochodziło w okolicy Stadionu Narodowego, gdzie swoje zakończenie jak co roku ma Marsz Niepodległości. Wyjątkowo szokujące jest to, ze podczas święta, które powinno było łączyć wszystkich Polaków pogłębiona została jeszcze skala podziałów.
Źródło: Twitter
Foto: Twitter/ Marcin Dobski (zrzut ekranu)