Meteorolodzy zapowiadają, że zima, która zbliża się do nas wielkimi krokami będzie bardzo mroźna. Choć pierwsze, wstępne prognozy pogody mówiły, że nie będzie tak źle okazuje się, że zima 2019/2020 może być w Europie najmroźniejsza od 30 lat! I to wcale nie są żarty!
Pierwszą falę chłodu odczujemy już w ten weekend. Wszystko na to wskazuje, że już jutro zrobi się chłodno i pochmurno. Za nagłą zmianą i załamaniem pogody stoi cyklon Sebastian, który przyniesie do naszego kraju deszcz, a w niedziele i poniedziałek pierwsze opady śniegu i minusowe temperatury. To jednak dopiero prolog tego co nas czeka w najbliższych tygodniach. Sebastian znajduje się obecnie nad terenem Wielkiej Brytanii i stopniowo przesuwa się na wschód Europy. Do naszego kraju dotrze w nocy z 29 na 30 listopada. Najgorszą pogodę przyniesie na północy kraju. W niedziele opady deszczu i śniegu obejmą już całą Polskę.
ZOBACZ:Dlaczego zimą CZĘŚCIEJ CHORUJEMY? Specjaliści nie mają wątpliwości! To główny powód!
Zdaniem synoptyków pogoda już nie będzie nas rozpieszczać, a opadom deszczu i śniegu ma towarzyszyć porywisty wiatr zwiększający uczucie chłodu i minusowe temperatury. Na termometrach będzie od 1 do 4 stopni Celsjusza, jednak temperatura odczuwalna będzie o kilka stopni niższa. Cyklon Sebastian będzie towarzyszyły nam do poniedziałku, 2 grudnia. Później osłabnie i powędruje dalej na wschód. Mimo, że pojawi się słońce to będzie bardzo zimno. W ciągu dnia możemy spodziewać się tylko kilku stopni na plusie, a nocą temperatura może spaść do nawet -11 stopni Celsjusza.
ZOBACZ TAKŻE:Nosisz STRINGI zimą? Uważaj, skutki MOGĄ BYĆ OPŁAKANE!
źródła: fakt.pl, foto: pixabay.com